18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Ruch Narodowy kontra ruch drogowy

Zawisza niewinny. Szokujące uzasadnienie w sądzie

Wojciech Kozicki
07.07.2023  10:38
Był poseł PiS Artur Zawsze niewinny. Jazda po alkoholu, spowodowanie wypadku, jazda bez prawa jazdy... sąd w Warszawie wydał wyrok
Był poseł PiS Artur Zawsze niewinny. Jazda po alkoholu, spowodowanie wypadku, jazda bez prawa jazdy... sąd w Warszawie wydał wyrok Fot: MAREK BEREZOWSKI/REPORTER

Prawo w Polsce równe dla wszystkich? Artur Zawisza usłyszał wyrok za jazdę samochodem bez uprawnień i potrącenie rowerzystki. Wyrok oczywiście uniewinniający. Jak to dobrze, że mamy w Polsce prawo i sprawiedliwość...

Artur Zawisza to przykładny ojciec, patriota i katolik, były poseł. Wzór cnót wszelkich.  Prawo jazdy stracił za jazdę po alkoholu, potem spowodował wypadek, potrącił rowerzystkę i jeździł autem mimo zakazu prowadzenia pojazdów. Ale to oczywiście nic złego, bo sąd w Warszawie go uniewinnił. 

Prawo i niesprawiedliwość. Łaskawy wyrok dla Zawiszy

Jak przypomina Super Express, poseł PiS i Ruchu Narodowego w 2019 roku kierował samochodem bez uprawnień w Warszawie. Pech chciał, że potrącił rowerzystkę. Żyjemy w takim kraju, że rowerzystka powinna się cieszyć, iż nie została skazana za bycie potrąconą.

Prawa jazdy Zawiszy zabrać nie mogli, bo jak pisała Wisława Szymborska, nic dwa razy się nie zdarza. Pobożny polityk stracił je wcześniej za jazdę po alkoholu. I co z tego? I nic.

Rok później Zawisza usłyszał w tej sprawie cztery zarzuty. Najpoważniejszy to spowodowanie wypadku. Potrącona wtedy kobieta doznała poważnych obrażeń kolana i barku. Pozostałe trzy zarzuty obejmowały kierowanie samochodem mimo sądowego odebrania prawa jazdy. Polityk stracił bowiem wcześniej dokument za jazdę po pijanemu. Mimo to w dniu wypadku policjanci dwukrotnie zatrzymali go za kierownicą. Otrzymał wtedy wyrok 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu – przypomina Super Express.

Za wypadek w grudniu 2021 r. Zawiszy wymierzono karę 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Otrzymał też zakaz prowadzenia pojazdów na okres dwóch lat. Jak jednak informują Fakt i TVN, „z zakazu nic sobie nie robił, kilkukrotnie został przyłapany za kółkiem, klikał w telefon, prowadził ostro”. Zawisza powtarzał reporterom TVN, że jest we "właściwej sytuacji prawnej”.

Jakim cudem Artur Zawisza usłyszał wyrok uniewinniający? Sędzia stwierdził, że „oskarżony mylił pojęcia biegu terminu zakazu orzeczonego, który jak wiemy biegnie od uprawomocnienia się wyroku, z kwestią posiadania uprawnień do posiadania pojazdu”. Okazuje się, że wykroczenie, którego się dopuścił „trudno nazwać rażącym złamaniem porządku prawnego”.

Nie został skazany za żadne przestępstwo w okresie próby. Wykroczenie trudno nazwać rażącym naruszaniem porządku prawnego – uznał sędzia. (Fakt)

Prof. Zbigniew Ćwiąkalski, były minister sprawiedliwości, w rozmowie z „Faktem” skomentował wyrok uniewinniający dla Zawiszy. Nie gryzł się w język. Uważa, że były poseł może w przyszłości doprowadzić do tragedii.

Zwykli obywatele w podobnych sytuacjach są wysyłani do więzienia. Myślę, że pan Zawisza nie trafi za kraty, dopóki kogoś nie zabije podczas kolejnej jazdy po pijaku – uważa prof. Ćwiąkalski. (Fakt)

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku

logo Tu się dzieje