18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Wirus ASF masakruje świnie

Nowa epidemia w Polsce. Będzie masakra, śmiertelność 100%

Wojciech Kozicki
07.04.2020  14:53
ASF w Polsce - czy afrykański pomór świń to choroba groźna dla ludzi?
ASF w Polsce - czy afrykański pomór świń to choroba groźna dla ludzi? Fot: MAREK MALISZEWSKI/REPORTER - strażacy rozkładają maty dezynfekujące

Nowa epidemia uderzyła w Polskę. Koronawirus to nie nasz jedyny problem, bo w kraju atakuje też wirus afrykańskiego pomoru świń (ASF) i tym razem ucierpiała trzoda chlewna w Wielkopolsce. Aby zatrzymać chorobę, konieczna jest rzeź, a rolnicy muszą dokonać masakry tysięcy zwierząt. Media przypominają, że w województwie wielkopolskim znajdują się największe hodowle świń w kraju.

Gdy koronawirus w Polsce atakuje ludzi, a drób dziesiątkuje ptasia grypa, trzoda chlewna cierpi z powodu ASF. Jak podaje „Głos Wielkopolski”, wirus afrykańskiego pomoru świń wykryto w gospodarstwie w miejscowości Więckowice w gminie Dopiewo i trzeba wybić 10 tys. warchlaków.

Od lat działa tam prężnie firma Agri Plus. To wiodący producent trzody chlewnej w Polsce. Spółka prowadzi pełną hodowlę trzody w oparciu o stada macior, stację knurów, odchowalnie prosiąt oraz tuczarnie. Niestety, od dwóch lat chyba fatum czyha nad hodowlą. Przed rokiem, w maju wybuchł ogromny pożar chlewni Agri Plus. Spalił się budynek o powierzchni około trzech tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. Niestety, nie udało się uratować zwierząt. Spłonęło wówczas 1900 prosiąt – pisze „Głos Wielkopolski”.

Zobacz także

Wirus ASF w Polsce - nowe ognisko choroby

Gminia Dopiewo pisze na Facebooku, że wirus afrykańskiego pomoru świń zainfekował stado liczące 10073 zwierząt, ale uspokaja, że ludzie nie są wrażliwi na zakażenie tą chorobą. Zwierzęta są już zabijane, a akcja utylizacji ruszyła w Śmiłowie już 6 kwietnia.

Ustalono, że zakażone zwierzęta pochodziły z województwa lubelskiego, gdzie odnotowano przypadki kilka tygodni temu.

16 marca gospodarz z Więckowic kupił od hodowcy z województwa lubuskiego małe prosięta. 20 marca badania wykazały, że hodowla w lubuskim jest zarażona ASF. Wówczas zaczęliśmy monitorować podpoznańskie gospodarstwo. Pierwsze badania, pobrane przez powiatowego lekarza weterynarii nie potwierdziły występowania ASF. Dopiero kolejne, przeprowadzone na początku kwietnia miały wynik dodatni – powiedział wojewódzki lekarz weterynarii Andrzej Żarnecki. (Głos Wielkopolski”)

Wirus afrykańskiego pomoru świń  (ASF) - czy jest groźny dla ludzi?

RDC uspokaja, że ASF nie stanowi zagrożenia dla ludzi. Może jednak wywołać kryzys, ponieważ masakruje eksport mięsa i zwierząt, a także zagraża całemu rynkowi wieprzowemu w Polsce, który jest warty 20 miliardów złotych.

Afrykański pomór świń to wirusowa, posocznicowa choroba świń o przebiegu ostrym lub przewlekłym. Cechą charakterystyczną jest bardzo silna wybroczynowość i bardzo wysoka śmiertelność. Choroba - jak sama nazwa wskazuje - wywodzi się z Afryki, gdzie występuje powszechnie w wielu krajach. Źródłem zakażenia są chore świnie domowe oraz dzikie, a śmiertelność zakażonych zwierząt sięga niemal 100%. Objawy afrykańskiego pomoru świń nie są charakterystyczne i mogą przypominać inne choroby. Hodowcę powinny jednak zaniepokoić m.in. następujące objawy: nagłe padnięcie świni, wzrost temperatury, sinica skóry uszu, brzucha i boków ciała, zaczerwienienie skóry widoczne zawłaszcza na końcach uszu, ogona i kończynach, pienisty wypływ z nosa, duszność, wymioty oraz niedowład zadu – podaje radiozet.pl

Czytaj także