Warszawa zatruje Polskę

Awaria Czajki - martwa Wisła i skażony Bałtyk?

Wojciech Kozicki
01.09.2020  17:15
Awaria Czajki i wyciek ścieków - czeka nas katastrofa ekologiczna?
Awaria Czajki i wyciek ścieków - czeka nas katastrofa ekologiczna? Fot: Rafal Gaglewski/REPORTER/East News

Awaria Czajki w Warszawie to nie tylko koszty naprawy, ale również potworne zanieczyszczenie środowiska i skażenie Wisły. Polacy otrzymują już alerty RCB i ostrzeżenia, a eksperci ostrzegają – przez zrzut ścieków czeka nas zatrucie Bałtyku. Czy woda w Wiśle jest szkodliwa i czy nadaje się do picia?

Oczyszczalnia ścieków Czajka znowu uległa awarii, a od soboty trwa zrzut ścieków do Wisły, który wynosi 3-8 tys. litrów ścieków na sekundę. Jakie będą konsekwencje i czy czeka nas katastrofa ekologiczna?

Uwaga! Główny Inspektor Sanitarny apeluje: w Wiśle od Warszawy w stronę Gdańska unikaj kąpieli i sportów wodnych. Nie używaj do mycia wody z rzeki – RCB wysłało alert mieszkańcom Warszawy.

Awaria Czajki i skażenie środowiska

Dr Grzech Chocian w rozmowie z Telewizją wPolsce ostrzega, że wyciek ścieków z Czajki może zniszczyć obszary Natura 2000, a surowe ścieki, metale ciężkie oraz detergenty, zatrują siedliska ptaków. Co gorsza,  zdewastują miejsca rozrody ryb. Zagrożone są m.in., Dolina Dolnej Wisły, Nieszawska Dolina Wisły, Kampinoski Park Narodowy, Chełmiński Park Krajobrazowy. Eksperci dodają, że awaria Czajki w 2019 roku wywołała potężne straty w środowisku naturalnym, powodując m.in. martwe strefy w Wiśle, a obecny zrzut ścieków może być dla rzeki niczym gwóźdź do trumny.

Wyciek z Czajki, skażenie Bałtyku i ozonowanie wody

Chocian ostrzega, że awaria Czajki to ok. 1 tony czystej biomasy dziennie, która wkrótce wpłynie Bałtyku i „będzie tam np. w postaci toksycznych sinic zanieczyszczać ujście Wisły i Zatokę Gdańską”. Eksperci prognozują, że fala zanieczyszczonej wody dotrze do Bałtyku ok. 6-8 września.

Rafał Trzaskowski zapewnia, że katastrofa ekologiczna nam nie grozi, bo zarządził ozonowanie ścieków w Warszawie. Tymczasem Przemysław Daca, prezes PGW "Wody Polskie" wyjaśnił, że ten proces nic nie daje, bo ozonowanie stosuje się w oczyszczonej wodzie, więc jest to „wymówka i zabieg socjotechniczny”. Zwrócił uwagę, że chwalone przez Trzaskowskiego oczyszczanie mechaniczne, to „zwykłe kratki". Co więcej, inżynier Janusz Waś w Radiu Wnet uważa, że ozonowanie zrobi więcej złego niż dobrego.

Czy woda w Wiśle jest trująca i skażona?

Czy wyciek ścieków z Czajki skazi ujęcia wody pitnej? Jak pisze portal.abczdrowie.pl, ekspert Inicjatywy Dbamy o Ziemię Sławek Brzózek uspokaja, że nie ma niebezpieczeństwa zatrucia ludzi, a stężenie substancji niebezpiecznych nie stanowi dla nich zagrożenia. Nie wolno jednak pić wody z Wisły w stanie surowym. Brzózek potwierdza również, że koncentracja substancji z zanieczyszczeń, zwłaszcza w miejscach zastojów wody, może być śmiertelnie groźna dla ekosystemu rzeki. 

Zatrucie Bałtyku i kary dla Warszawy za Czajkę

Zdaniem Piotra Wawrzyka, wiceministra w resorcie spraw zagranicznych, fala ścieków, która wpadnie do Bałtyku, wywoła skażenie, które dotknie kraje nadbałtyckie. Takie państwa jak np. Niemcy mogą domagać się rekompensaty. Z racji tego, że jest to kolejna awaria, Unia Europejska i Komisja Europejska mogą nałożyć na Polskę gigantyczne kary.

Jeśli okaże się, że Komisja Europejska zacznie domagać się efektów, to za indolencję i nieudolność prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego, odpowiadać będzie nie on sam, ale polski rząd. Ucierpi na tym Polska – ostrzega wiceminister Wawrzyk. (Onet.pl)

Polskie miasta również mogą domagać się pieniędzy za wyciek ścieków z Czajki. Jak podaje Onet.pl, Kacper Płażyński z Prawa i Sprawiedliwości, z powodu awarii Czajki ucierpi ekosystem, a także np. gdańska turystyka. Zwrócił jednak uwagę, że na pewno za błędy Trzaskowskiego nie powinny płacić samorządy.

 

Czytaj także