Oceń
Dziennikarz Krzysztof Leski nie żyje. Mężczyzna został zamordowany. 34-letni, potencjalny sprawca, jest już w rękach policji.
Dziennikarz prasowy i telewizyjny Krzysztof Leski nie żyje. Został zamordowany, a jego oprawca prawdopodobnie sam zgłosił się na policję.
Mężczyzna został zatrzymany w Krakowie, aktualnie przebywa w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych w Warszawie. Po zebraniu niezbędnego materiału dowodowego prokurator przystąpi do wykonywania czynności procesowych z zatrzymanym, prawdopodobnie jeszcze dziś
- podaje TVN24.
Wedle informacji przekazanych przez TVN, Leski znał swojego zabójcę od jesieni ubiegłego roku. 34-latek mieszkał w jego mieszkaniu.
Krzysztof Leski do 1991 roku pracował dla "Gazety Wyborczej", później przez 10 lat współpracował z TVP. Był korespondentem BBC i Daily Telegraph. W ostatnich latach nie pracował w zawodzie.
Oceń artykuł

