Oceń
Pogoda zachęca do spacerów, a te najlepsze są w lesie. Wie o tym zebra, która jak gdyby nigdy nic przechadzała się pod Elblągiem. TAK, ZEBRA.
Epidemia koronawirusa sprawiła, że przyroda zaczęła odbierać co jej, a dzikie zwierzęta pojawiły się w miastach. Niedawno po Warszawie chadzał sobie Łoś, w Łodzi grasują dziki, a małpy z zoo w Japonii postanowiły zaznać wolności i masowo zwiały z klatki.
Wolności zapragnęła też zebra, która urwała się z prywatnego zoo i udała na przechadzkę po lasach pod Elblągiem.
Poszła na borówki
Zebra do spacerów wybrała sobie wyjątkowo urokliwe miejsce - lasy Nadleśnictwa Elbląg na Mierzei Wiślanej. Leśnicy twierdzą, że wyjątkowo spodobały jej się tereny, a do dłuższego spaceru dodatkowo zachęcił zapach borówek.
To, że klimat się ociepla, to już wszyscy wiemy, ale żeby aż tak szybko?!? Dziś rano w leśnictwie Jantar pojawił się nowy gatunek! Tak to ZEBRA!!!!!
- czytamy na Facebooku Nadleśnictwa Elbląg.
Zwierz został już na szczęście/niestety złapany i wrócił do swojego stałego lokum. Podobno ma się dobrze i jest bezpieczny.
Oceń artykuł

