Oceń
NBP przewiduje, że w przyszłym roku ceny prądu i gazu wzrosną o kilkadziesiąt procent. Wszystko za sprawą szalejącej inflacji, która przez cały kolejny rok utrzyma się na wysokim poziomie. Polakom pozostanie życie przy świeczkach?
Według prognoz NBP szczyt inflacji nastąpi w sierpniu, osiągając poziom 18,8 proc. Niestety, nie oznacza to, że potem odczujemy szybką poprawę, wręcz przeciwnie. Przed nami kolejne podwyżki, drożyzna i miesiące niepewności. Częściowo sytuację złagodzić ma tarcza inflacyjna, która została przedłużona do końca października bieżącego roku.
NBP zapowiada wzrost cen
NBP przyznaje, że "w 2023 roku ceny w dalszym ciągu będą rosnąć w tempie dwucyfrowym". Za wysoką inflację odpowiadają między innymi ceny energii. Jak ostrzega Piotr Szpunar z Narodowego Banku Polskiego, w przyszłym roku czekają nas kolejne, ogromne wzrosty cen za gaz i energię elektryczną.
Pytanie, jakie te wzrosty będą. Na to pytanie można odpowiedzieć, że duże – dwucyfrowe - stwierdził Piotr Szpunar w trakcie konferencji NBP.
Szpunar dodał, że NBP nie ujawni dokładnej prognozy, by nie wpływać na działania Urzędu Regulacji Energetyki. Analitycy twierdzą, że w przyszłym roku nośniki energii podrożeją o 30,9 procent.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
