Oceń
Kaja Godek, czyli kontrowersyjna działaczka pro-life, znowu rozpętała piekło w mediach społecznościowych. Na Twitterze wypowiedziała się na temat edukacji seksualnej dzieci z zespołem Downa. Proponuje kary surowsze niż PiS!
Kaja Godek tak szalała na Twitterze, że jej konto znowu zostało zablokowane. Tym razem nie spodobało jej się nauczanie o menstruacji i rozdawanie podpasek w klasie koedukacyjnej w szkole dla dzieci z zespołem Downa.
Godek uważa, że przekazywanie dziewczynkom takiej wiedzy w obecności chłopców to upodlenie. Jej zdaniem nauczyciele za taką formę edukacji powinni trafiać do więzienia na dłużej niż 3 lata. Rozpętała burzę w mediach społecznościowych i została zaatakowana m.in. przez Hannę Lis.
Bardzo ważne jest włączenie chłopców w edukację miesiączkową i seksualną. Nie może być nadal tak, że w szkole lekcje o układzie rozrodczym są przeprowadzane oddzielnie dla dziewczynek, a oddzielnie dla chłopców – twierdzi Barbara Pietruszczak z Pani Miesiączki. (natemat.pl)
Godek kontra aborcja
Jak podaje natemat.pl, Godek od lat zaciekle walczy o zakaz aborcji. Rozpoczęła krucjatę przeciwko niej po tym jak urodziła syna chorego na zespół Downa. Jej również zalecano usunięcie dziecka, ale nie zgodziła się na aborcję i urodziła syna Wojtka.
Oceń artykuł

