Oceń
Jolanta Kwaśniewska, uchodząca w Polsce za symbol klasy i stylu, przeszła niedawno Covid-19. Niestety, zdrowie byłej pierwszej damy znacznie przy tym ucierpiało. Jej mąż, Aleksander Kwaśniewski - ogromnie się o nią martwi.
Jolanta Kwaśniewska, wraz ze swoim małżonkiem Aleksandrem Kwaśniewskim - padła ofiarą złośliwego patogenu, jakim zdecydowanie jest koronawirus. Była pierwsza dama zapadła na zdrowiu przez Covid-19.
Jej stan jest na tyle poważny, że były prezydent martwi się o swoją ukochaną. Skutki Covid-19 oboje będą odczuwać jeszcze długo, ale o ile Aleksander Kwaśniewski zmaga się "tylko" z utrzymującym się kaszlem, o tyle z jego żoną jest znacznie gorzej. Jolanta Kwaśniewska ma problemy z nerkami.
Żona nie miała gorączki, u niej hospitalizacja była dwudniowa. Ale teraz Jolę dopadło zapalenie nerek, które prawdopodobnie związane jest z przechorowanym już koronawirusem
- informuje przejęty stanem zdrowia ukochanej Kwaśniewski.
Jolanta Kwaśniewska ma skutki pocovidowe
Przy okazji były prezydent opisuje i podsumowuje swoje zmagania z chorobą: "Przez dwa tygodnie miałem 39 stopni gorączki. Tydzień byłem w szpitalu. Otrzymywałem kroplówkę i tlen. Nikomu tego nie życzę". Teraz pozostaje im zadbać o siebie i wrócić do stanu sprzed choroby.
Mamy nadzieję, że wszystko idzie w dobrą stronę, choć niestety rehabilitacja jeszcze potrwa
- mówi przebywający z żoną w Szwajcarii były prezydent.
Aleksander Kwaśniewski udał się do Szwajcarii jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia po tym, jak zmarł mąż jego rodzonej siostry. Od tamtej pory polityk stara się wspierać ją w żałobie. Teraz musi jeszcze zadbać o swoją żonę - zdecydowanie ma więc sporo na głowie.
Może wystarczy już tych ciężkich chwil w ich życiu?
Oceń artykuł