Oceń
Jacek Kurski i Joanna Kurska lada moment będą rodzicami. Żona prezesa TVP trafiła do szpitala, cała Polska już wstrzymała oddech, czekając na rozwiązanie. Tymczasem Pomponik ujawnia, że pojawiły się pewne komplikacje.
Jacek Kurski lada moment zostanie tatą! Media donoszą, że Joanna Kurska trafiła już do jednego z warszawskich szpitali tydzień temu. Jest w dziewiątym miesiącu ciąży, poród może nastąpić w każdej chwili. Dlaczego pani Kurska została zatrzymana na obserwacji?
Joanna Kurska w ciąży. Kiedy poród?
Pomponik.pl, powołując się na anonimowego informatora, ujawnia, że pojawił się pewien problem – cukrzyca ciążowa. To dlatego lekarze zdecydowali się zatrzymać na oddziale żonę prezesa TVP chociaż nie zaczęła się jeszcze akcja porodowa.
Portal ujawnia jednak, że pani Joanna jest spokojna, bo jest pod dobrą opieką. Co więcej, Jacek Kurski podobno dzwoni do niej kilka razy dziennie i pilnuje, by odpoczywała. Podobno to on nalegał, by jego żona na poród „wybrała państwową placówkę wyposażoną w odpowiedni sprzęt i zatrudniającą wybitnych specjalistów”.
Jest spokojna, bo wie, że ma dobrą opiekę i badania robione na bieżąco. Przez całą ciążę dbała też o dietę, która przy cukrzycy jest bardzo ważna. Nawet do szpitala przywożone są dla niej specjalne posiłki. Nie jest jedyną matką, która musi się tak odżywiać na oddziale – ujawnia informator Pomponika.
Jak wynika z informacji wspomnianego portalu, prezes TVP już dostarczył do szpitala wyprawkę i wózek. Jego znajomi twierdzą, że ciąża żony całkowicie go odmieniła i „stał się innym człowiekiem”. Nie zmieniło się jedno – wciąż ma bardzo wysokie wymagania wobec swoich pracowników.
Bracia nienarodzonej jeszcze Ani - Filip i Kacper (synowie Joanny) unikają teraz kontaktów z ludźmi i spokojnie czekają na siostrę. Obiecali mamie, że będą chodzić na spacery i pielęgnować Anię – ujawnia Pomponik.pl.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
