Oceń
Koronawirus w Polsce to jak na razie niepowstrzymana siła, niczym tsunami porywająca kolejnych Polaków. Czy istnieje realne ryzyko niewydolności systemu ochrony zdrowia? Nasza szanse ocenił dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie gen. Grzegorz Gielerak.
Liczba zakażeń i zgonów na COVID-19 w Polsce codziennie rośnie, padają kolejne dobowe rekordy zachorowań, a sanepid i Ministerstwo Zdrowia najwyraźniej straciły kontrolę nad rozprzestrzenianiem się wirusa. Tymczasem dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie gen. Grzegorz Gielerak ostrzega, że to może być dopiero początek dramatu, bo jeśli przyrost zachorowań będzie tak intensywny, czeka nas paraliż systemu ochrony zdrowia. Już teraz część szpitali wstrzymuje już przyjęcia planowe, by zrobić miejsce dla chorych na Covid.
Koronawirus i system opieki zdrowia w Polsce - scenariusz włoski?
Prognozy dot. koronawirusa w Polsce to nadciągająca potworne czarne chmury. Dziennie może chorować nawet 10 tys. osób! System tego nie wytrzyma. Problemów jest coraz więcej, bo jak pisze Rzeczpospolita, respiratorów może i nie zabraknie, ale nie ma personelu do ich obsługi, więc w szpitalach „trwa łapanka”. Szef Związku Zawodowego Anestezjologów Jerzy Wyszumirski ostrzega, że tego nie da się nauczyć w tydzień
Jeżeli skala zakażeń będzie utrzymywać się, albo jeśli spełnią się prognozy, które mówią o tym, że będzie istotnie rosnąć, to obawiam się o to, że przy dzisiejszych założeniach dotyczących dostępności łóżek szpitalnych, w tym specjalistycznych w oddziałach intensywnej terapii oraz modelu organizacji opieki nad zakażonymi Covid-19, system stanie się niewydolny – ostrzega generał Gielerak. (PAP)
Generał z WIM zwraca również uwagę, że rzeczywisty obraz epidemii nie pokrywa się z tą prezentowaną przez statystyki. Kolejna grupa chorych pojawia się po mniej więcej tygodniu i jest od półtora do dwóch razy większa od poprzedniej.
Dyrektor WIM apeluje, by priorytetem stało się zapewnienie wydolności systemu, więc „należy skupić się na profilaktyce zakażeń w odniesieniu do grup najwyższego ryzyka”. Następnie należy doskonalić organizację systemu ochrony zdrowia pod kątem udzielania świadczeń opieki zdrowotnej pozostałym, wymagającym tego osobom.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
