Oceń
Koronawirus atakuje na całym świecie, epidemia wydaje się nieunikniona, a liczba ofiar śmiertelnych rośnie. Czy potencjalna pandemia to zagrożenie również dla Polski? Główny Inspektorat Sanitarny i Sanepid wydały ostrzeżenia – wirus z Chin może zacząć zabijać Polaków!
Środki bezpieczeństwa zawiodły, nic nie dało odcięcie miast od świata i rygorystyczne kontrole na lotniskach. Chociaż podróżującym mierzona jest temperatura, a gorączkujący pasażerowie są obejmowani tymczasową kwarantanną, wirus z Chin dotarł już do Europy, a w Wielkiej Brytanii trwają badania pierwszych potencjalnie zarażonych. Są to osoby, które przyleciały z Wuhan w Chinach. Okazuje się, że w Polsce epidemia również może zaatakować.
Wirus z Chin w Polsce?
Główny Inspektorat Sanitarny na swojej stronie internetowej publikuje informacje o chorobie i liczbie zakażeń oraz bilans ofiar śmiertelnych. W oficjalnym komunikacie zwrócono uwagę na osoby, które wróciły z Wuhan i okazało się, że są nosicielami wirusa. To właśnie dlatego epidemia zaatakowała takie kraje jak Tajlandia, Japonia, Korea Południowa i USA.
Potwierdzono transmisję wirusa z człowieka na człowieka, ale potrzebnych jest więcej informacji, aby móc w pełni ocenić zakres tego rodzaju transmisji. Objawy zakażenia obejmowały gorączkę, dreszcze, bóle mięśniowe, katar, kaszel oraz duszności. Badania RTG klatki piersiowej wykazały typowe cechy wirusowego zapalenia płuc z rozlanymi obustronnymi naciekami – podaje GIS.
GIS ostrzega, że jeśli ktoś zaplanował podróż do Chin, a szczególnie do Wuhan, to istnieje „umiarkowane prawdopodobieństwo zakażenia” jeśli dojdzie do bliskiego kontaktu z osobą, która ma objawy choroby. Opublikowano też następujące zalecenia dla osób lecących do Chin:
- unikanie bliskiego kontaktu z osobami chorymi, w szczególności z objawami ze strony układu oddechowego,
- unikanie odwiedzania rynków/targów lub innych miejsc, w których znajdują się żywe lub martwe zwierzęta i ptaki,
- unikanie kontaktu ze zwierzętami, ich wydalinami lub odchodami,
- przestrzeganie zasad higieny rąk,
- przestrzeganie zasad higieny żywności.
Ze względu na obecnie wysoką aktywność grypy sezonowej w Chinach, podróżni powinni otrzymać szczepienia przeciw grypie co najmniej dwa tygodnie przed podróżą, zgodnie z odpowiednimi zaleceniami krajowymi i międzynarodowymi. Główny Inspektorat Sanitarny na bieżąco monitoruje sytuację epidemiologiczną – pisze GIS.
Lotnisko Chopina w Warszawie również stara się, by koronawirus nie dotarł do Polski. Rzecznik lotniska Piotr Rudzki z wywiadzie z Money.pl powiedział, że pasażerowie wracający z Chin będą poddawani dodatkowym procedurom bezpieczeństwa, a Karty Lokalizacyjne Pasażera to działania prewencyjne zgodne z ECDC.
Oceń artykuł
