Oceń
Koronawirus sieje w Polsce spustoszenie. Od kilku tygodni sytuacja ulega jedynie pogorszeniu, a teraz krajem wstrząsają kolejne, niepokojące sytuacje. Żarty się skończyły ostatecznie.
Koronawirus rozgościł się w Polsce na dobre. Od kilku tygodni sytuacja w kraju nie jest najlepsza i wydaje się, że ulega ona jedynie stopniowemu pogorszeniu. Każdego dnia przybywa bardzo dużo zachorowań na COVID-19, a rząd wprowadza na terenie Polski coraz to nowe, często srogie obostrzenia.
Polska w całości stała się strefą żółtą i czy nam się to podoba czy nie - musimy teraz, podobnie jak wiosną, wszędzie nosić maseczki. W sytuacjach społecznych stanowczo ogranicza to ryzyko zakażenia się koronawirusem.
Koronawirus w kościele
Niestety, z dnia na dzień sytuacja w kraju tak czy siak się zaostrza, a nami wstrząsają kolejne, niepozytywne informacje. Tylko dzisiaj dowiedzieliśmy się np. o ognisku koronawirusa w kościele w Zalesiu Dolnym. Ofiarą złowieszczego patogenu padł tamtejszy proboszcz. Z tej przyczyny do odwołania zawieszone zostały wszelkie msze święte w tej świątyni.
W związku z wykryciem Covid-19 u proboszcza parafii NMP Wspomożenia Wiernych w Zalesiu Dolnym koło Warszawy wszystkie msze święte w tym kościele zostały zawieszone do odwołania
- poinformował rzecznik prasowy Archidiecezji Warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński.
Poinformowano również, że msze święte w zamówionych intencjach są odprawiane wyłącznie przez księży, bez udziału wiernych, a w ważnych sprawach należy zgłaszać się do parafii sąsiedniej.
Tym samym nie dziwi nas rosnące przerażenie Polaków.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
