Oceń
Dawno temu Małgorzata Kidawa-Błońska apelowała, by testy na koronawirusa były przeprowadzone na wszystkich Polakach. Czyżby rząd i Ministerstwo Zdrowia jednak chciały przeprowadzić wielkie badanie? Senator PiS i wiceminister zdrowia Waldemar Kraska rozważa BADANIE POPULACYJNE!
Chociaż w sobotę 21 listopada premier Mateusz Morawiecki ogłosił nowe przepisy i złagodzenie obostrzeń, to chwilę później Ministerstwo Zdrowia opublikowało dramatyczny raport dotyczące liczby zakażeń COVID-19 w Polsce. Premier mówił, że musimy zmniejszyć liczbę chorych i ustabilizować sytuację pandemiczną, by rozpocząć masowe szczepienie na koronawirusa.
Testy na koronawirusa obowiązkowe i masowe?
Czy rząd zdecyduje się na masowe testy na COVID-19? Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w Radiu ZET w sobotę powiedział, że PiS rozważa "przeprowadzenie populacyjnego badania na obecność koronawirusa w jednym lub kilku województwach w Polsce". Na takie rozwiązanie zdecydowano się na Słowacji i aktualnie polscy eksperci analizują dane z tego kraju. Rząd sprawdza również dane z Wielkiej Brytanii, gdzie niektóre miasta są testowane przesiewowo.
To była duża akcja, w tej chwili zbierane są wyniki. Na forum międzynarodowym Słowacja je pokazała i trwa dyskusja, czy to przesiewowe badanie przynosi efekt. Tam były robione tzw. szybkie testy. My być może też te szybkie testy wykorzystamy do przeprowadzenia takiego populacyjnego badania jednego czy kilku województw – powiedział Kraska (radiozet.pl)
Czy nie zabraknie testów? Wiceminister uspokajał na antenie Radia ZET, że Polska ma 2 miliony szybkich testów, a obecnie czekamy na dostawę kolejnego miliona. Zapewnia jednak, że w Polsce takie działania muszą być podjęte „rozsądnie, by to miało naukowy sens”. Jest jednak pewien, że testów na koronawirusa musimy wykonywać jak najwięcej.
Waldemar Kraska w Radiu ZET [WIDEO]
Oceń artykuł