Ksiądz z Radomia przez lata wykorzystywał dzieci. Śledztwo umorzono 25-02-2021

Oceń

Znany duchowny z Radomia przez lata seksualnie wykorzystywał dzieci. Zeznania ofiar księdza pedofila uznano za wiarygodne, lecz śledztwo zostało umorzone.

Jak poinformowała "Rzeczpospolita" ks. Stanisław S. znany jest jako działacz podziemia antykomunistycznego, harcerz oraz sportowiec. Prowadzona przez niego działalność umożliwiała mu częsty kontakt z dziećmi. Prokuratura zarzuciła mu wielokrotne wykorzystywanie seksualne małoletnich.

Ofiary księdza pedofila miały od 9 do 12 lat. Dzieci przez lata były wykorzystywane na terenie obozów harcerskich i sportowych oraz w mieszkaniu Stanisława S. Sprawę skomentowała prokurator Beata Galas z radomskiej Prokuratury Okręgowej.

Nie ma wątpliwości co do tego, że czyny te zaistniały. Zeznania pokrzywdzonych uznano za w pełni wiarygodne - stwierdziła rzeczniczka.

Niestety po latach sprawa uległa przedawnieniu, a śledztwo zostało umorzone. Oskarżyciel znalazł jednak pewien sposób.

Ksiądz pedofil zostanie skazany?

Radomska prokuratura zechce ukarać duchownego, korzystając z innego paragrafu. Stanisławowi S. postawiono zarzuty składania fałszywych zeznań oraz złożenia fałszywego zawiadomienia o dokonaniu przestępstwa.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi również Kościół. Niestety znając polskie realia, konsekwencje wobec duchownego zostaną wyciągnięte na chwilę przed jego śmiercią.