Oceń
Kolejne archidiecezje zakazują organizowania kolędy. Zaradni księża wiedzą jak obejść ograniczenia i nie ponieść żadnych konsekwencji. Jak wielu kapłanów skorzysta z tego pomysłu?
Rządowe restrykcje znacząco uszczupliły portfele duchownych. Na mszach pojawia się niewielu wiernych, zatem zyski z tacy są coraz mniejsze. Kolejnym ciosem okazało się ogłoszone przez biskupów odwoływanie kolędy na terenie całego kraju. Coroczne spotkania z parafianami były nadzieją na podreperowanie kościelnego budżetu.
Księża wiedzą jak ominąć zakaz kolędy
Pomysł na ominięcie zakazów przedstawił na Twitterze ksiądz Daniel Wachowiak. Kapłani z parafii w Piłce odwiedzą wiernych mimo restrykcji.
Będę święcił domy z zewnątrz. Pomodlę się z rodziną na ich podwórku, a później msza - poinformował proboszcz parafii NMP Wniebowziętej w Piłce.
Możliwe, że z tego typu rozwiązania skorzystają duchowni w całym kraju. Spotkania na świeżym powietrzu mogą być zdrowsze, jednak czy w pełni zgodne z prawem? Warto pamiętać, że zgromadzenia powyżej 5 osób są aktualnie zabronione.
Oceń artykuł

