Księża umierają jeden po drugim. Koronawirus zbiera żniwo w kościele

Oceń

W szpitalu w Radomiu zmarł 90-letni ksiądz. Życie odebrał mu koronawirus SARS-COV-2.

Kolejna ofiara COVID-19 wśród duchownych. W piątek w szpitalu w Radomiu zmarł 90-letni kapłan. Ksiądz emeryt był mieszkańcem radomskiego Domu Księży Seniorów. Wcześniej z tego samego powodu zmarło kilku jego kolegów.

W Domu Księży Seniorów koronawirusa wykryto na początku lipca - zakażenie stwierdzono u kilkunastu osób. Wszyscy duchowni, u których wystąpiły objawy chorobowe, zostali przewiezieni do szpitala. Do dziś z powodu COVID-19 zmarło już pięciu z nich (pierwszy na początku lipca odszedł 75-latek, w następnych tygodniach życie stracili księża w wieku 84, 92 i 91 lata). Kilku kolejnych leczonych jest w szpitalu w Radomiu.

Pogrzeb zmarłego w piątek duchownego zaplanowany jest na wtorek. Uroczystość odbędzie się w Radzanowie.

Zakonnice nie żyją

Od początku epidemii w Polsce i na świecie koronawirus zbiera żniwo wśród księży, ale też zakonnic. Kilka dni temu potwierdzono zakażenie u 18 sióstr Zgromadzenia Sióstr Wynagrodzicielek Najświętszego Oblicza z Częstochowy, zakażone są też zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr Wynagrodzicielek Najświętszego Oblicza w Lublinie. W czerwcu SARS-COV-2 zaatakował klasztor Elżbietanek w Katowicach - zakaziło się tam 30 zakonnic, jedna zmarła. W Poznaniu (Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia Św. Wincentego a Paulo) zmarło z powodu COVID-19 aż 7 zakonnic!

Koszmarne żniwo koronawirus zbiera też za granicą. W Livonii stanie Michigan od początku epidemii zmarło z powodu zakażenia koronawirusem aż 13 zakonnic ze zgromadzenia Felicjanek.