Oceń
Szczepionka na COVID-19 w Polsce i kolejne problemy. Nie dość, że druga dawka jest niepewna, bo dostaliśmy zmniejszone dostawy, to jeszcze kwitnie handel lewymi szczepionkami. Polsat News ujawnia mega aferę!
Program szczepień na COVID-19 w Polsce się sypie, bo dostaliśmy znacznie mniej dawek, niż zamówiliśmy. Michał Dworczyk wije się w mediach jak wąż, ale spójrzmy prawdzie w oczy – harmonogram szczepień zostanie zmieniony, a druga dawka jest zagrożona. Tymczasem w Polsce może już kupić lewe szczepionki na koronawirusa.
Szczepionka na COVID-19 poza listą
Rządowi brakuje szczepionek, ale okazuje się, że można jest kupić na czarnym rynku. Jak podaje Polsat News, reporterzy „raportu” Beata Glinkowska i Jacek Smaruj nawiązali kontakt z mężczyzną, który chciał pomóc im w zaszczepieniu się poza oficjalną listą. Wcielili się w rolę pracowników dużej firmy i chcieli kupić kilkadziesiąt dawek. Wspomniany mężczyzna podobno sprzedał już ok.25 tysięcy dawek!
Załatwię ile chcecie. Dla mnie to żaden problem – zapewniał sprzedawca. (polsatnews.pl)
Reporterzy dostali „promocyjną dawkę”, którą przebadali w laboratorium. W fiolce (bez etykiety i numeru partii) znajdowało się 5 mililitrów płynu. Wykryto w nim RNA, czyli najważniejszy składnik szczepionki przeciw COVID-19.
Na razie mamy wstępne wyniki. Nie jest to zwykła sól fizjologiczna. Znajduje się tam kawałek mRNA, o mniej więcej takiej wielkości jaka powinna się znaleźć w szczepionce BioNTech Pfizer. Mamy bardzo mocną sugestię, że albo ktoś się bardzo poważnie napracował albo faktycznie jest to szczepionka - powiedział prof. dr hab. Krzysztof Pyrć, wirusolog Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. (Polsat News)
Oceń artykuł

