Oceń
Tragedia w Grójcu! Nagle i niespodziewanie zmarł 35-letni prokurator, który osierocił dwóch synków. Mateusz Krzyżanowski pozostawił pogrążoną w żalu i niedowierzaniu rodzinę.
Mateusz Krzyżanowski miał 35 lat i był znanym w Grójcu prokuratorem. Jak podaje portal echodnia.eu, mężczyzna zmarł nagle i niespodziewanie. Rodzina nie może pogodzić się z tą tragedią.
Grójec: Niespodziewana śmierć prokuratora
Prokurator Mateusz Krzyżanowski zmarł 1 grudnia 2021 roku. Prawnik zostawił na świecie żonę Martynę oraz dwóch małych jeszcze synków - Ksawerego i Oskara. 35-latek zmarł nagle z przyczyn zdrowotnych.
Choroba pojawiła się u niego znikąd, krótko chorował i odszedł
- powiedziała prokurator Agnieszka Borkowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Radomiu, cytowana przez echodnia.eu.
Dla nas wszystkich, pracowników prokuratury było to przede wszystkim bardzo duże zaskoczenie. Przyjęliśmy tę wiadomość z dużym smutkiem i wielkim żalem
- dodała Borkowska.
Wszyscy wspominają zmarłego Mateusza Krzyżanowskiego jako pozytywnego człowieka i szanowanego prokuratora. 35-latek cieszył się niezwykłą sympatią wśród współpracowników.
Pogrzeb mężczyzny odbył się 6 grudnia 2021 roku w Radomiu. W internecie ruszyła już zbiórka na rzecz rodziny zmarłego prokuratora. Podczas pogrzebu nie zabrakło szczerych łez smutku i żalu.
Oceń artykuł