Oceń
Nie żyje Kalina Mróz. Zaledwie 34-letnia dziennikarka "Gazety Wyborczej" zmarła po tym, jak kilka dni wcześniej niespodziewanie trafiła do szpitala. W swojej pracy zajmowała się głównie pisaniem o filmach i serialach.
Nie żyje Kalina Mróz, dziennikarka "Gazety Wyborczej". Jej śmierć pogrążyła w niesamowitym smutku nie tylko jej najbliższych, ale również wszystkich przywiązanych do jej tekstów czytelników. W swojej pracy zajmowała się głównie pisaniem o filmach, serialach i branży telewizyjnej.
Nie żyje Kalina Mróz
Młoda kobieta odeszła nagle po tym, jak niespodziewanie trafiła do szpitala. Kalina Mróz z "Gazetą Wyborczą" była związana na stałe od sześciu lat. Pisała o filmach i serialach, branży telewizji i platformach VoD. Redakcja pożegnała swoją współpracownicę.
Do końca wierzyliśmy, że jej energia i wola życia pozwoli przezwyciężyć nagłą chorobę. Wierzyliśmy, że wróci do nas – swojej drugiej rodziny, bo wszyscy na nią czekamy. Niestety stało się inaczej. Nasz szok, ból, smutek i niedowierzanie są ogromne. Łączymy się w tej rozpaczy z jej rodziną oraz przyjaciółmi, bo miała ich bardzo wielu
– napisała redakcja "Wyborczej".
Artykuły Kaliny Mróz ukazywały się m.in. w "Wysokich Obcasach". Była autorką podcastu "Kanapowcy" o filmach i serialach, prowadziła też niektóre wydania podcastu "8:10" – podaje portal Wirtualnemedia.pl.
Współczujemy serdecznie wszystkim tej ogromnej straty.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
