Oceń
Rząd do tej pory nie przejmował się pandemią, skupiając uwagę na innych sprawach. Do zmiany podejścia doprowadziły ostatnie raporty Ministerstwa Zdrowia oraz prognozy ekspertów, według których czwarta fala pandemii może być tą najgorszą. Zaostrzenia restrykcji jednak nie unikniemy?
Jeszcze kilka dni temu Adam Niedzielski głosił, że wprowadzanie restrykcji jest nieskuteczne, dlatego rząd nie zdecyduje się na ten krok. Jednak ostatnie prognozy i raporty zakażeń sprawiły, że politycy szybko zmienili zdanie, a powrót obostrzeń może nastąpić już na początku grudnia.
Według nieoficjalnych doniesień rozważane jest ponowne wprowadzenie limitów w kinach, sklepach czy restauracjach, lecz tym razem ograniczenia nie dotyczyłyby osób zaszczepionych. Nikt tylko nie ma pojęcia, kto miałby to sprawdzać... Niestety, nowe raporty Ministerstwa Zdrowia wskazują na to, że najgorsze dopiero przed nami.
Koronawirus - raport Ministerstwa Zdrowia
W środę 24 listopada Ministerstwo Zdrowia opublikowało nowe dane zakażeń. Mamy już łącznie 3 406 129 przypadków zachorowań i 81 688 ofiar śmiertelnych. Dzisiaj stwierdzono 28 380 zakażeń, z powodu choroby COVID-19 zmarło 460 osób.
Mamy 28 380 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia z województw: mazowieckiego (5277), śląskiego (3588), wielkopolskiego (2607), dolnośląskiego (2178), małopolskiego (2176), łódzkiego (1886), pomorskiego (1505), lubelskiego (1503), kujawsko-pomorskiego (1380), zachodniopomorskiego (1355), podkarpackiego (1058), warmińsko-mazurskiego (980), podlaskiego (866), opolskiego (799), lubuskiego (506), świętokrzyskiego (503). 213 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną - informuje Ministerstwo Zdrowia.
Niepokojąco wygląda sytuacja w szpitalach, gdzie na 24 533 wolnych łóżek już 18 707 z nich jest zajętych. Do 1613 wzrosła również liczba pacjentów wymagających podłączenia do respiratorów. Obowiązkowa kwarantanna obejmuje 573 585 mieszkańców Polski.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
