Oceń
Paweł Królikowski zmarł dziś nad ranem, informację potwierdził jego brat, Rafał. 58-letni aktor zmagał się z chorobą neurologiczną i od grudnia był hospitalizowany.
Paweł Królikowski przegrał walkę z ciężką chorobą neurologiczną. Aktor od grudnia 2019 roku przebywał w szpitalu. Pojawiały się informacje, że artysta dodatkowo zmagał się z infekcją, którą złapał w szpitalu. To ona miała przedłużać jego pobyt w placówce medycznej.
Paweł Królikowski nie żyje. Aktor miał 58 lat
Paweł Królikowski był jednym z najbardziej lubianych polskich aktorów. Od 2015 roku zaczął podupadać na zdrowiu - lekarze przeprowadzili wtedy operację wycięcia z jego mózgu tętniaka. Dziś rodzina i fani są aktualnie pogrążeni w żałobie - jeszcze nikt nie wierzy w to, co się wydarzyło.
W czasie choroby, z którą aktor walczył od grudnia, podejmowane były różne stanowcze decyzję, tak ze strony jego rodziny, jak i z woli samego artysty. Paweł Królikowski zrezygnował m.in. z pracy oraz piastowania funkcji prezesa Związku Artystów Scen Polskich, którą pełnił od kwietnia 2018 roku.
Nie wiadomo, jaka była konkretna przyczyna śmierci gwiazdora Rancza. Przez cały okres choroby, była przy nim ukochana żona Małgorzata Ostrowska-Królikowska, która wspierała męża najlepiej jak potrafiła.
Składamy najbliższym aktora najszczersze kondolencje.
Oceń artykuł