Oceń
Tak jak zapowiadało PiS, rusza modernizacja polskiej armii, podpisywane są kolejne kontrakty. Potwierdzono, że Polska kupi zestawy przeciwlotnicze Narew. Jak zwrócił uwagę prezydent Andrzej Duda, to najdroższa tego typu umowa w historii naszego kraju.
Polska zbroi się jak na wojnę. Ministerstwo Obrony Narodowej i Polska Grupa Zbrojeniowa zawarły umowę ramową dotyczącą dostawy systemu obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew. Całe program ma kosztować kilkadziesiąt miliardów złotych. System będzie dostarczany przez polski przemysł, który zostanie włączony w produkcję pocisków realizowaną przez zagranicznego partnera. Czy podpisanie takiej umowy ma związek z coraz bardziej napiętymi stosunkami z Białorusią i deklaracjami wojny?
Modernizacja polskiej armii. Czy to już przygotowania do wojny?
Wykonawcą ma być konsorcjum PGZ-Narew. Jak podaje Polsat News, wykonanie umowy ramowej będzie wymagało zatrudnienia mnóstwa ekspertów i fachowców, m.in. z dziedziny łączności, radiolokacji, dowodzenia, mechaniki, optoelektroniki, automatyki i aerodynamiki.
Jak podkreślił Andrzej Duda, wspomniana umowa to „największy i najbardziej skomplikowany kontrakt w historii polskich sił zbrojnych - kilkadziesiąt miliardów złotych na prawie 400 wyrzutni". Podkreślił, że to „ważne zadanie na najwyższym światowym poziomie”. Co więcej, umowa ramowa będzie uzupełniona mniejszymi umowami na dostawy poszczególnych części systemu. Jak dodał minister obrony Mariusz Błaszczak, na tych umowach zapewne się nie skończy, a proces będzie rozwijany. Dodatkowo, produkowane przez PGZ-Narew zestawy, mają w przyszłości być towarem eksportowym.
A może zamiast strzelać z tych wyrzutni do wrogów, to załadujemy w nie polskich polityków i wstrzelimy ich w kosmos?
Wiemy, że jest to olbrzymie wyzwanie, ale temu wyzwaniu sprostamy, nie zawiedziemy sił zbrojnych, nie zawiedziemy państwa polskiego. Spółki z PGZ przygotują uzbrojenie, które zostaną zamówione – powiedział prezes PGZ Sebastian Chwałek.
Ponadto, zostały zawarto umowy dotyczące:
· dostawy kompleksowego systemu symulacji pola walki, którego elementy znajdą się na poligonach w Drawsku Pomorskim, w Orzyszu, Nowej Dębie, Żaganiu i Wędrzynie.
· dostaw przeznaczonych dla wojsk chemicznych wozów rozpoznania skażeń Rosomak RSK.
· dostawy laboratorium do szkolenia załóg radarów NUR-15M.
· dostawy średniego i dalekiego zasięgu interrogatorów systemu identyfikacji swój-obcy
Oceń artykuł