Oceń
Złe drzewa perfidnie zasłaniają ludziom słońce, a wiernym przeszkadzają w procesji na Boże Ciało. Są tak niedobre, że trzeba się ich pozbyć. Więc zostaną wycięte.
Drzewa to zło - grzmią mieszkańcy jednego z osiedli w Poznaniu i ksiądz z tamtejszej parafii. Nie chcemy tlenu, cienia i zieleni, wystarczy nam beton - zdają się myśleć. I właśnie zawalczyli o wycinkę.
Spotkanie z piłą czeka 9 drzew, przy czym tylko jedno z nich ma (ponoć) stwarzać realne zagrożenie dla ludzi. Czym na śmierć zasłużyła sobie reszta? Rzucaniem cienia i samym byciem...
Wymienione drzewa ze względu na znaczne zagęszczenie stwarzają utrudnienia w komunikacji dla przechodzących ludzi, a jedno jest przechylone i stwarza zagrożenie upadkiem
- napisała w zawiadomieniu o wycince administracja osiedla Kosmonautów w Poznaniu. Zapomnieli jednak dodać, że więcej niż drzew, na chodniku jest betonowych słupków. Zdecydowanie słabiej widocznych i gęściej ustawionych niż wspomniane rośliny.
Drzewa przeszkadzają w procesji
W zło drzew uwierzył jeden z mieszkańców osiedla, poparło go kolejnych 60 osób - podaje telewizja WTK. Wspomniany poznaniak stwierdził, że przez rośliny na osiedlu jest ciemno i przez to dochodzi tam do stłuczek. W sprawę zaangażował się też proboszcz tamtejszej parafii. Złowieszcze drzewa rosną nieopodal plebanii. I księdzu zdecydowanie nie służą...
Wiele parafian się przewróciło, żebra sobie złamało, rękę sobie złamało i to jest ten problem. [...] Parafianie wystąpili z wnioskiem, bo te drzewa przeszkadzają, jak jest procesja. Jak idziemy w Boże Ciało, to drzewa przeszkadzają. Żeby z chodnika drzewa wyrastały. No kto to widział
- powiedział WTK ksiądz Witold Parecki.
Oceń artykuł

