Oceń
Bieda aż piszczy, portfele pustoszeją, ale w alternatywnej rzeczywistości PiS wszystko jest w porządku. GUS informuje tymczasem o kolejnym rekordzie inflacji. Wskaźnik PPI urósł do ponad 14 procent!
Polskie finanse w ruinie? Polacy już ciułają grosz do grosza, a będzie jeszcze gorzej? Nasz rząd kryzysu zdaje się nie dostrzegać i ciągle zapewnia, że pod ich władzą wychodzimy z ubóstwa, a z kranów płyną naprzemiennie miód i mleko. Dramatu nie widzi też sprzyjająca PiS TVP, w której mówi się o szalejących cenach i inflacji gdzieś w świecie, ale nie w Polsce.
Tymczasem w ostatnim miesiącu przekroczyliśmy kolejną granicę i inflacja osiągnęła 8,6 procent. Teraz GUS podał najnowsze dane na temat inflacji PPI. W tym przypadku już notujemy wynik dwucyfrowy!
Rekordowa inflacja PPI
Inflacja PPI, inaczej inflacja producencka, to wskaźnik pokazujący zmiany w przemyśle. Mowa o kwotach, jakie producent otrzymuje za dane produkty, co przekłada się w kolejnej mierze na końcowe ceny narzucane konsumentom. Jeśli PPI rośnie, rosną też ceny w sklepach czy ceny usług. A niestety właśnie zaliczyliśmy tu ogromny skok.
Jeszcze w listopadzie inflacja PPI wynosiła 11,8 procent. W grudniu - wedle najnowszych, opublikowanych w piątek danych GUS - jest to już 14,2 procent! Tak wysoką inflację producencką mieliśmy ostatnio w Polsce w maju 1996 roku - wynosiła wtedy dokładnie 14,3 procent!
Oceń artykuł

