Oceń
Ponad połowa młodych Polaków uważa, że ich religijność znacząco osłabła w ciągu ostatnich dwóch lat. Spada również liczba wiernych uczestniczących na mszach świętych. Młodzi mają dość politykowania, tuszowania pedofilii oraz kościelnych skandali.
Badania przeprowadzone na grupie 1051 nastolatków w wieku od 14 do 18 lat wskazują na to, że młodzi stopniowo tracą wiarę w Kościół. Ponad 62 procent ankietowanych uważa się za osoby religijne, lecz 59 procent twierdzi, że ich religijność znacznie osłabła przez ostatnie dwa lata. Co piąty nastolatek przestał uczęszczać na niedzielne msze święte.
Młodzi Polacy mają dość Kościoła
Jak informuje rp.pl, prawie 65 procent młodych osób za osłabienie swojej religijność obwinia złe funkcjonowanie polskiego Kościoła. 43,2 procent ankietowanych narzeka na polityczne zaangażowanie Kościoła, a 41,2 procent na bogactwo i nieuzasadniony przepych wśród duchownych.
Młodzi ludzie nie odrzucają religii jako systemu wartości. Oni odrzucają praktykę Kościoła, jego nadużycia i patologie - komentuje twórca badania, profesor Mariusz Jędrzejko.
Nastolatkowie nie tolerują agresywnego języka duchownych, braku zrozumienia praw kobiet oraz unikania tematów aborcji i homoseksualizmu. Innym powodem negatywnego stosunku do Kościoła jest nieatrakcyjność lekcji religii.
Kolejnym zarzutem skierowanym do władz kościoła jest tuszowanie pedofilii, bierność i gra na czas.
Ja bym zlikwidował każdą parafię, w której ukrywano pedofilię - mówi jeden z ankietowanych nastolatków.
Twórcy badania twierdzą, że Kościół ma szansę uratować dramatyczną sytuację, lecz konieczne będzie podjęcie stanowczych kroków. Duchowni zdecydują się na gruntowną przemianę?
Oceń artykuł
Tu się dzieje
