18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Aż się łza w oku kręci

Sasin obraził lekarzy. Jest ostra odpowiedź!

Wojciech Kozicki
15.10.2020  14:55
Sasin obraża lekarzy. Życzymy zdrowia...
Sasin obraża lekarzy. Życzymy zdrowia... Fot: Piotr Molecki/East News

Koronawirus w Polsce szaleje jak wściekły, liczba chorych i zgonów rośnie dramatycznie. Tymczasem wicepremier Sasin, zamiast pomóc lekarzom i pielęgniarkom, woli ich krytykować. Tak jak nie znalazło się 70 milionów wydanych na wybory, tak nie odnajdzie się zapewne jego zdrowy rozsądek…

Koronawirus przerasta Polskę. Brakuje nie tylko respiratorów, ale też personelu medycznego do ich obsługi. Zapowiedziano już, że system zawali się za 14 dni, a do tego część lekarzy nie chce pracować w placówkach dla osób chorych na COVID-19. Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin we wtorek w Programie 1 Polskiego Radia, zamiast rozwiązać problem, tylko dolał oliwy do ognia. Uważa, że lekarzom BRAKUJE ZAANGAŻOWANIA!

Jacek Sasin obraża lekarzy... i sam siebie?

Wicepremier Sasin powiedział, że część lekarzy nie chce po prostu wykonywać swoich obowiązków, a do tego "występuje taki problem jak brak woli części środowiska lekarskiego".

Jako Polacy jesteśmy ogromnie wdzięczni za takie zaangażowanie. Jednak, nie można zamykać oczu na twarde dane - np. woj. opolskie, gdzie 95 proc. lekarzy NIE stawia się na wezwanie wojewody do walki z epidemią – powiedział Jacek Sasin. (Gazeta.pl)

Polscy lekarze kontra Sasin

Jak się można było spodziewać, wywody Sasina wywołały burzę i tsunami hejtu. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Andrzej Matyja skierował do niego list i żąda przeprosin. Napisał, że wypowiedź polityka to „policzek wymierzony całemu środowisku i podważanie zaufania do zawodu lekarza”.

Lekarze ciężko pracują i nieustannie narażają na oddziałach zdrowie i życie.  Liczą najwyraźniej, że wicepremier Sasin jakimś cudem to zrozumie i publikują zdjęcia ze swoich dyżurów. Dla Sasina zapewne to szok, bo być może pierwszy raz naocznie zetknie się z ciężką pracą…

Pan podcina skrzydła tym którzy, pomimo złych warunków, do pracy chodzą, którzy pomagają chorym i z epidemią walczą - odpowiedzieli Członkowie Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie. (WP.pl)

Codziennie narażamy się na możliwość zakażenia w trakcie pracy na oddziałach niecovidowych, w przychodniach czy lecznicach. Ludzie nie przestali przecież chorować na inne choroby, jest ich tyle samo, ile było wcześniej. A praca stała się jeszcze trudniejsza - odpowiedzieli Sasinowi opolscy lekarze.

Czytaj także