18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Nowe fakty

500 plus za szczepienie na COVID-19?!

29.12.2020  20:54
Szczepionka na COVID-19
Szczepionka na COVID-19 Fot: BaLL LunLa/Shutterstock

Szczepionka na COVID-19 była bardzo wyczekiwana, ale kiedy już się pojawiała - ludzie zaczęli bać się bardziej jej niż samego koronawirusa. Czyżby polski rząd planował przysłowiowe 500 plus dla tych odważnych, którzy zaszczepią się jako pierwsi?

Szczepionka na COVID-19, która dotarła już do Polski - ma szansę zahamować rozwój pandemii koronawirusa, który tak bardzo dał nam w kość. Niestety, kiedy już mamy ją na wyciągnięcie ręki - nasi rodacy nie chcą skorzystać z dobrodziejstwa nauki.

Polacy chwilami bardziej boją się szczepienia niż samego patogenu, który przyczynił się w tym roku do pobicia rekordu zgonów. Niestety, jak na razie nie widać, by obywatele tego kraju tłumnie rzucili się na szczepionkę na COVID-19.

Szczepionka na COVID-19 i ulgi od rządu

Czyżby polski rząd musiał pomyśleć nad dodatkową, pieniężną zachętą dla obywateli? W końcu PiS to specjalista od projektów w stylu 500 plus - dlatego nie zdziwiłoby nas takie postępowanie polityków.

Tym bardziej że badania UCE RESEARCH i SYNO Poland wykonanego na zlecenie "Gazety Wyborczej" wynika, że obecnie przeciw COVID-19 chce się zaszczepić zaledwie 43,4 proc. Polaków, a przeciwko szczepieniom jest 43,8 proc., natomiast 12,9 proc. nie ma jeszcze wyrobionego zdania. Nie jest to najlepsza perspektywa, jeśli chcemy w końcu pokonać pandemię.

W badaniu wzięło udział ok. 1800 osób. W ankiecie dotyczącej przystąpienia do dobrowolnych szczepień zapytano ich: ''Która z poniższych możliwości mogłaby Cię przekonać?''. Aż 45,1 proc. ankietowanych odpowiedziało, że to premia w postaci wypłaty gotówki mogłaby wpłynąć na ich decyzję dotyczącą szczepienia. Oczywiście im większa kwota, tym większa siła perswazji. 

Póki co rząd zaproponował, by osoby zaszczepione mogły podróżować bez konieczności odbywania kwarantanny po powrocie do kraju. Dodatkowo tacy ludzie mogliby korzystać ze świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych i być przyjmowani do domu pomocy społecznej. Co więcej - nie trzeba by uwzględniać ich w limitach osób na spotkaniach towarzyskich.

Tylko czy to aby na pewno wystarczy? 

Czytaj także