Zmuszą Polaków do szczepień? Chcą zatrzymać koronawirusa

Emilia Waszczuk
20.11.2020  12:51
szczepionka obowiązkowa w Polsce? Minister zdrowia ma plan
szczepionka obowiązkowa w Polsce? Minister zdrowia ma plan Fot: Mongkolchon Akesin/Shutterstock

Rząd szuka sposobu, by zaszczepić Polaków przeciw koronawirusowi SARS-COV-2. Minister Zdrowia Adam Niedzielski ma plan.

Pandemia szaleje, a jedyną szansą na jej pokonanie jest stworzenie leku, lub odporność stadna. Jako że na lek się nie zanosi, trzeba sprawić, by większość społeczeństwa nie mogła się już zakażać. Najłatwiej osiągnąć to dzięki szczepionce, a jak wiadomo, wkrótce na rynek trafić mają dwa różne preparaty.

I choć szczepionka została w końcu wynaleziona, nadal mamy niewielkie szanse na uodpornienie społeczeństwa, a tym samym zablokowanie koronawirusa SARS-COV-2. Okazuje się bowiem, że aż połowa Polaków szczepić się nie zamierza. Czy w takim razie obywatele zostaną do tego zmuszeni?

Szczepionka na koronawirusa obowiązkowa?

Do tematu w piątek odniósł się minister zdrowia Adam Niedzielski, który doskonale zdaje sobie sprawę z antyszczepionkowych nastrojów i wielkiej fali sceptycyzmu co do samego istnienia koronawirusa. Szef resortu zdrowia poinformował, że państwo nie zapewni szczepionki wszystkim Polakom, bo zwyczajnie nie zamierza nikogo do szczepienia zmuszać.

Przyjęcie szczepionki ma być całkowicie dobrowolne, choć dobrze by było, by zaszczepiło się jak najwięcej osób - powiedział Adam Niedzielski. Jak tego dokonać?

Będziemy przekonywali wszystkich, używając argumentów naukowych, które pokazują, że szczepienie jest bezpieczne, bo absolutnie w żadnym przypadku nie skorzystamy ze szczepionki, która jest niezweryfikowana przez międzynarodowe agencje, które są za to odpowiedzialne - powiedział w Radiu Puls.

Szczepionka na polski rynek (wedle prognoz premiera) trafić miałaby najwcześniej za dwa-trzy miesiące. Niestety nie wiadomo jeszcze, jaka będzie jej cena. Adam Niedzielski poinformował, że gdyby to on decydował - Polacy dostaliby ją za darmo, a zakup w całości sfinansowany byłby ze środków publicznych. Niestety nie on będzie podejmował te decyzje.

My w tym wszystkim mamy tylko cichą nadzieję, że przekonywaniem obywateli do szczepień zajmie się Mateusz Morawiecki. Latem premier tak gorliwie zapewniał, że wirus jest w odwrocie i nie trzeba się go bać, że dziś duży odsetek społeczeństwa w niego nie wierzy. Może więc i ze szczepionką mu się uda?

Czytaj także