Będzie gorzej!

Szczyt trzeciej fali daleko przed nami. Profesor ostrzega

03.03.2021  16:30
Pandemia zostanie z nami na długo
Pandemia zostanie z nami na długo Fot: Deliris/Shutterstock

Trzecia fala pandemii dopiero dotarła do kraju. Przed powstrzymaniem wirusa jak na razie nie uchronią szczepionki ani obowiązujące restrykcje. Zdaniem eksperta na szczyt nowej fali trzeba będzie sporo poczekać.

Za trzecią falę pandemii koronawirusa w Polsce odpowiada między innymi wariant brytyjski. Nowa mutacja jest znacznie bardziej zaraźliwa przez co już niebawem szpitale mogą pęknąć w szwach.

W najbliższym czasie szybciej będziemy się zarażać, niż szczepić. Zdominował nas ten brytyjski wariant. Szczepimy sprawnie tym, co mamy, ale wiemy, że mamy niewiele. Dlatego wirus jest szybszy – oświadczyła prof. Anna Gambin w rozmowie z TOK FM.

Profesor Anna Gambin z Uniwersytetu Warszawskiego podkreśla, że do wyhamowania brytyjskiej mutacji koronawirusa potrzebne jest nabycie odporności przez 80 procent społeczeństwa. Według najnowszych szacunków aktualnie 20 procent polskiej populacji stanowią ozdrowieńcy, natomiast dodatkowe 5 procent są to osoby zaszczepione.

Kiedy szczyt wiosennej fali pandemii?

Zdaniem prof. Anny Gambin trzecia fala zachorowań była zjawiskiem nieuniknionym. Jak twierdzi, szczyt wiosennej fali pandemii przypadnie na połowę maja. Dobowa liczba zakażeń przekroczy wtedy próg 20 tysięcy przypadków.

Gambin zaznacza również, że w ograniczeniu pandemii może pomóc stosowanie się do obowiązujących restrykcji oraz przestrzeganie zasad higieny. Istnieje również inna metoda pokonania zarazy, ale zrealizowanie jej jest niemożliwe.

Gdyby wszyscy mieszkańcy naszej planety na dwa tygodnie zamknęli się w domach i tego przestrzegali, to wirus nie miałby szans. Natomiast wiadomo, że jest to niemożliwe – stwierdziła ekspert.

Niestety przez najbliższe dwa miesiące nie możemy liczyć na poprawę sytuacji. Pozostaje uzbroić się w cierpliwość.

Czytaj także