Oceń
Telewizja Polska płaci ogromne pieniądze za udział w nowym show. Rozrywkowy program przyciągnął kilka telewizyjnych gwiazd. Mimo to chętnych do udziału jak na lekarstwo.
Organizowany przez TVP program rozrywkowy "Antything Goes. Ale jazda" polega na robieniu różnych wygłupów przed kamerą. Komediowe występy nadzoruje prowadząca show, Elżbieta Romanowska.
Stawki za występ w programie prezentują się kusząco. Za jeden dzień spędzony na planie uczestnicy zgarnęli po 12 tysięcy złotych. Według doniesień serwisu Plotek.pl rekordzistą został Tomasz Karolak, który za swój udział dostał ponad 20 tysięcy złotych.
Drogie show, a chętnych brak
Proste, rozrywkowe show nie przykryło negatywnej atmosfery wokół TVP. Wielu aktorów w obawie o pogorszenie swojego wizerunku, woli unikać współpracy z Telewizją Polską.
Mimo dobrych stawek nie jest łatwo producentom skompletować obsadę. Wiele gwiazd odmawia, nie chce się wygłupiać w TVP. Zwłaszcza teraz, po protestach wokół aborcji. Odmawiają zwłaszcza dobrzy, uznani na rynku aktorzy - informuje w rozmowie z portalem Plotek.pl jeden z pracowników produkcji.
Zaproszenie do programu dotychczas przyjęli między innymi: Dawid Kwiatkowski, Katarzyna Skrzynecka, Dominika Gwit i Joanna Opozda.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
