Oceń
Twindemia jest niepokojącym zjawiskiem, które właśnie rozpoczyna się w naszym kraju. Czwarta fala pandemii w połączeniu z sezonem grypowym to wybitnie wybuchowa mieszanka grozy.
Grypa w Polsce może być wkrótce problemem porównywalnym do pandemii COVID-19. Ta często bagatelizowana choroba jest wyjątkowo niebezpieczna, zwłaszcza jeśli zakończy się powikłaniami. Niestety, teraz razem z czwartą falą ataku koronawirusa zaczyna się sezon przeziębieniowy.
Czy po długich miesiącach obostrzeń i lockdownu nasza odporność naprawdę da radę zmierzyć się z dwoma groźnymi patogenami? Śmiemy wątpić. Jedynym orężem w tej walce są szczepionki, ale tak te na Covid-19, jak i te na grypę cieszą się jedynie słabnącym zainteresowaniem.
Twindemia w Polsce
Grypa w Polsce zaczyna właśnie mocno atakować. Nie od dziś wiadomo, że ta przykra choroba jest bardzo niebezpieczna, a mimo to wiele osób wciąż ją bagatelizuje. Już wkrótce cały kraj może pogrążyć się w chaosie drugiej pandemii.
Jeśli wszyscy zaczniemy chorować, czy to na rosnący w siłę COVID-19 czy też na grypę - wkrótce możemy mieć poważne problemy z uzyskaniem lekarskiej pomocy. Róbmy więc, co w naszej mocy by uchronić się przed zakażeniem którymś z tych wirusów. Warto dodać, że mycie rąk potrafi zdziałać cuda, jeśli robimy to często i poprawnie.
Na domiar złego - sezon grypowy dopiero się zaczyna. Koronawirus w duecie z zachorowaniami na grypę mogą doprowadzić do bardzo nieprzyjemnego zjawiska, jakim jest... twindemia. Tego nikt z nas by nie chciał, gwarantujemy.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
