Oceń
Szok w dzielnicy Bałuty w Łodzi. Mieszkańcy zawiadomili policję po tym, jak zauważyli dwoje malutkich dzieci uczepionych na smyczy.
Policja w Łodzi otrzymała od mieszkańców szokujące zdjęcia. Widać na nich cztery osoby - matkę i jej troje dzieci. Dwoje najmłodszych uczepionych jest na smyczach.
Kobieta i jedna z jej córek szły ulicą, prowadząc kilkuletnie dziewczynki. Maluchy pokonywały drogę na czworakach. Do dziwnego zdarzenia miało dojść w poprzedni poniedziałek na ulicy Sukienniczej. W sobotę do drzwi rodziny zapukała policja.
Niewinna zabawa
Po odnalezieniu rodziny, rodzice tłumaczyli policjantom, że prowadzanie dzieci na smyczach było tylko niewinną zabawą. Kilkuletnie dziewczynki kochają ponoć zwierzęta, dlatego matka uczepiła je i prowadzała po mieście jak psy. Na pomysł miały wpaść kilkulatki.
O zaistniałej sytuacji funkcjonariusze V Komisariatu KMP w Łodzi powiadomili Prokuraturę Łódź-Bałuty. Prokurator zdecydował, aby dzieci pozostały pod opieką rodziców. Trwają czynności sprawdzające w tej sprawie
- informuje zespół prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi
Oceń artykuł
Tu się dzieje
