Oceń
Hospicjum w Chojnicach dziś w nocy stało się miejscem niewypowiedzianej tragedii. W jej wyniku życie straciły 4 osoby, a 22 trafiły do szpitali. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zaprószenie ognia przez jednego z pensjonariuszy.
Hospicjum w Chojnicach zaczęło płonąć dziś w nocy ok. godz. 3:10. Na miejscu w związku z tragedią pracowało 14 zastępów straży pożarnej, policja i służby medyczne.
Hospicjum w Chojnicach strawił pożar
Wśród osób, które w wyniku pożaru trafiły do szpitala, znalazł się udzielający pomocy poszkodowanym policjant, który na miejscu zdarzenia zatruł się tlenkiem węgla. Ogień rozszalał się w jednym pomieszczeniu ośrodka.
Wstępnie ustalono, że przyczyną mogło być zaprószenie ognia przez jednego z podopiecznych, który prawdopodobnie palił papierosa
- mówił kom. Michał Sienkiewicz.
Policja będzie jeszcze prowadziła śledztwo w tej sprawie. Do Chojnic ma zamiar przyjechać jeden z wicemarszałków województwa pomorskiego.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
