Oceń
Sierpień będzie miesiącem absolutnej drożyzny. Wydawać by się mogło, że ceny nie powinny wzrosnąć już mocniej? Nic bardziej mylnego! Będzie tylko gorzej. Może lepiej w lipcu zrobić potężne zapasy?
Sierpień będzie znacznie droższy niż lipiec. Nie wyobrażacie sobie tego przy obecnych cenach? Czas zmienić nastawienie i wyobrażać sobie wszystko, zanim życie zmiecie nas z planszy.
Drożyzna w sierpniu przejdzie wszelkie pojęcie
Drożyzna w Polsce na dobre się rozgościła i będzie tylko gorzej. W sierpniu czeka nas absurdalna podwyżka cen żywności. Inflacja ma osiągnąć szczyt latem, ale wciąż nabiera tempa. Każda kolejna informacja o wskaźniku inflacji przedstawia coraz wyższą wartość.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w maju 2022 r. wzrosły rdr o 13,9 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,7 proc.
- podał Główny Urząd Statystyczny.
"Żywność w sierpniu będzie droższa nawet o 20 proc. niż przed rokiem – to efekt wojny w Ukrainie oraz zmian klimatycznych powodujących susze" - ocenił Klucznik. Zaznaczył, że przez wojnę ukraińskie plony będą niższe, a ich transport będzie odbywać się okrężną drogą, oznacza to wzrost kosztów. Przypomniał, że Unia Europejska ogłosiła utworzenie korytarzy solidarnościowych z Ukrainą i wsparcie w transporcie zboża. "Ten ruch zmniejszy ryzyko klęski głodu w Afryce i na Bliskim Wschodzie, ale nie obniży znacząco cen w Europie" - ocenił Analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) Marcin Klucznik.
Gotowi na gastronomiczno-życiowy armagedon? Nam powoli wydaje się, że już czas na gotowanie zupy z chrustu, skoro rząd łaskawie zezwolił na branie pod uwagę podbieranie drewienka z lasu.
Oceń artykuł