Oceń
Polacy kochają piwo, więc żeby przyciągnąć żądnych procentów klientów do swych sklepów, Biedronka i Lidl rozdają złoty trunek za darmo. Do zgarnięcia jest tyle, że ciężko to przepić.
Wielkie chlanie na majówkę? Polacy postrzegani są w świecie jako pijaki, a w pokonaniu tego stereotypu nie pomagają najnowsze akcje najpopularniejszych dyskontów. Lidl i Biedronka biją się o klientów przed majówką, rozdając litry darmowego alkoholu.
Długi weekend majowy zapowiada się deszczowy, ale ciepły. Niektórzy mają nadzieję, że uda się jakoś okłamać pogodę, rozpalić grilla i balować. A jak już przy pieczonych kiełbaskach, szaszłykach, karkówce i chlebku z czosnkowym masłem świętować, to wszystko to trzeba zapić piwem. W jak największej ilości.
Litry piwa za darmo w Lidlu i Biedronce
Popularna sieć sklepów Biedronka, a raczej osoby odpowiedzialne za to, co i w jakich cenach się tam sprzedaje, wyszli do Polaków z iście pijacką propozycją. 29 kwietnia każdy, kto kupi 12 piw (różnych marek - można mieszać), kolejnych 12 dostanie całkiem za darmo. Jest jeden warunek - trzeba być posiadaczem karty lojalnościowej.
Właściciele Biedronki - Jeronimo Martins Polska - doskonale wiedzą, że taka promocja może sprawić, iż klienci wymiotą półki z pełnego bąbelków napoju. Wprowadzili więc limity zakupów - po piwo w liczbie maksymalnie 24 butelek/puszek pójść można z kartą Moja Biedronka tylko raz. Co cwańsi klienci już się więc skrzykują, by zakładać sobie dodatkowe karty.
Co z Lidlem? Tu alkoholu na wydanie jest mniej, nie znaczy to jednak, że klienci nie pójdą po trunki. Akcja Lidla planowana jest na 30 kwietnia, czyli dzień po akcji biedronkowej. Gdy w dyskoncie z czerwonym owadem w logo, półki zaświecą pustkami, zgłodniali alkoholu Polacy będą mogli pocieszyć się piwem z Lidla.
W Lidlu 30 kwietnia przy zakupie 8 piw (wybrane marki) klient będzie mógł otrzymać 4 z nich gratis. Tu też obowiązują limity - po pierwsze, trzeba mieć kartę lojalnościową, po drugie, można jej użyć tylko raz.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
