Oceń
Wirus z Chin jest śmiertelnie niebezpieczny. Jeśli dotrze na nasze ziemie, staniemy w obliczu epidemii. W związku z zagrożeniem, specjalny komunikat wydał mazowiecki sanepid.
Nie jest wesoło. Atak śmiercionośnego koronowirusa w Chinach przyjmuje coraz większe i coraz bardziej niebezpieczne rozmiary. Nie wiemy, jak go skutecznie leczyć i wygląda na to, że grozi nam epidemia.
W dzisiejszym świecie pojawia się wiele niebezpieczeństw, z którymi ludzie do tej pory się nie zetknęli. Świat stoi otworem, na potęgę przemieszczamy się samolotami i ma to swoje plusy. Niestety, ma również minusy, które mogą się okazać śmiertelnie niebezpieczne.
Jednym z takich minusów otwartego świata jest z całą pewnością to, że możemy zjadliwe patogeny błyskawicznie przenosić na ogromne odległości. Kiedyś wirus z Chin nie miałby prawdopodobnie szansy do nas przywędrować, a teraz stoimy w obliczu wielkiego zagrożenia. W największym zagrożeniu pozostają Warszawiacy. Loty z Chin i do Chin odbywają się bowiem najczęściej na Okęciu.
Wirus z Chin w Polsce?! Sanepid wydał komunikat
Mazowiecki sanepid zdecydował się już nawet na wydanie specjalnego komunikatu o wirusie z Chin. To utwierdza nas w przekonaniu, że sytuacja jest wyjątkowo poważna.
Od 31 grudnia 2019 r. do 21 stycznia 2020 r. zgłoszono ogółem 295 potwierdzonych laboratoryjnie przypadków nowego zakażenia koronawirusem 2019-nCoV, w tym cztery zgony. Spośród zgłoszonych przypadków 291 pochodziło z Chin a 4 przypadki zgłoszono poza Chinami: w Tajlandii (2), Japonii (1) i Korei Południowej (1). Pierwsze zachorowania powiązano z przebywaniem na targu ryb i owoców morza Seafood City w Wuhan, który został zamknięty w dniu 1 stycznia 2020 r.
- czytamy w komunikacie Mazowieckiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego.
Jednocześnie sanepid odpowiedział na palące pytanie, jak uniknąć zarażenia wirusem, który wykluwa się w naszym organizmie zwykle 5-7 dni. Lepiej już teraz przestrzegać tych porad, to może uratować nam życie.
Należy unikać bliskiego kontaktu z osobami z ostrymi objawami infekcji dróg oddechowych, trzeba często dezynfekować ręce i unikać bliskiego kontaktu z żywymi lub martwymi zwierzętami. Ponadto podróżni z objawami zakażenia dróg oddechowych powinni zakrywać usta i nos podczas kichania
- opisuje sanepid.
Dodatkowo specjaliści opisali objawy, jakie może powodować koronowirus.
U zgłoszonych osób wystąpiły takie objawy jak gorączka, kaszel i duszność oraz typowe cechy wirusowego zapalenia płuc z rozlanymi obustronnymi naciekami w badaniach RTG klatki piersiowej. Odnotowane przypadki wśród personelu medycznego opiekującego się chorymi potwierdzają, że wirus przenosi się z człowieka na człowieka
- ostrzega MPWIS.
Miejmy nadzieję, że nie będziemy musieli patrzeć na epidemię, ogarniającą polskie ziemie.
Oceń artykuł

