Bezpieczeństwo w górach to priorytet, ale turyści wyjątkowo często o tym zapominają. Tymczasem w Tatrach w lutym doszło do kolejnego groźnego wypadku na Giewoncie. Mężczyzna, schodząc w warunkach zimowych z popularnego tatrzańskiego szczytu, spadł z dużej wysokości. Wszystko nagrał.

Wypadek na Giewoncie

Tak się składa, że turysta akurat miał uruchomioną kamerkę. Zarejestrowała moment upadku i spadania. Zdecydował się opublikować nagranie w internecie na YouTube, by było dla innych przestrogą. Przyznał, że zdecydował się na zbyt późne wejście na szczyt. Pojawił się też stres i strach przed zejściem, a do tego nie miał wprawy w chodzeniu w rakach

Mężczyzna pod filmem napisał, że nie ma doświadczenia w górskiej wspinaczce zimą. Jest świadomy, że nie był wystarczająco przygotowany na taką przygodę i przestrzega innych, by nie popełniali jego błędów.

Proszę, niech każdy obejrzy sobie ten film i sam odpowie sobie na pytanie, czy jest w stanie zejść ze szczytu, ponieważ łatwiej się na niego wchodzi. Osoby doświadczone wbiegną na niego, jednak osoba z doświadczeniem tylko letnim zawsze może skończyć gorzej niż ja na tym filmie – informuje autor dramatycznego nagrania.

Wypadek na Giewoncie. Turysta spad  [WIDEO]