18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

nie patyczkują się

Policja będzie wyłapywać ludzi. PiS wysyła mundurowych na ulice

Emilia Waszczuk
21.12.2020  09:50
Policja na ulicach w Sylwestra. Będą wyłapywać ludzi
Policja na ulicach w Sylwestra. Będą wyłapywać ludzi Fot: Jakub Kamiński/East News

Policja wyjdzie na ulice i będzie łapać ludzi. Rzecznik rządu Piotr Müller zapowiada wzmożone kontrole i kary w Sylwestra.

To już pewne - policjanci w tym roku Sylwestra mieć nie będą - idą tłumnie do pracy. Wszystko po to, by między godziną 19.00 a 6.00 rano wyłapywać śmiałków, którzy odważą się opuścić swoje domy.

Łapanki policji w Sylwestra. Posypią się mandaty

W poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller potwierdził, że w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia policja urządzać będzie łapanki na obywateli. Posypią się wtedy srogie mandaty, a mundurowi będą mogli wlepiać je każdemu, kto złamie chwilowy zakaz przemieszczania się.

Mam nadzieję, że nie będzie takiej konieczności, ponieważ wszyscy w poczuciu odpowiedzialności dostosujemy się do tych zasad - podkreślił Piotr Müller.

Na noc sylwestrową rząd zaplanował całkowity zakaz wychodzenia z domów i przemieszczania się. Wyjątkiem są sprawy ważne, jak na przykład wyjście do lekarza czy do pracy. Rząd chce w ten sposób zapobiec zgromadzeniom i świętowaniu Sylwestra, Twierdzą, że ograniczenie powinno być wystarczające i wierzą, że Polacy nie rozpoczną imprez wcześniej, by skończyć je dopiero po zniesieniu ograniczeń.

Sylwester w domu? Rzecznik rządu ostrzega

Rzecznik rządu przypomniał, że zakaz opuszczania domów już raz obowiązywał i to dużo dłużej, niż tylko jedna noc. Nie widzi więc powodu, by tym razem wyjątkowo nie dostosować się do ograniczeń.

Pamiętajmy o tym, że jest ustawa, która pozwala na wprowadzanie ograniczeń w stanie epidemii.(...) Podobne ograniczenia obowiązywały wiosną tego roku. Przez wiele dni można było wyjść z domu tylko w czterech określonych przypadkach. Wprowadzamy podobne ograniczenie na kilka godzin - powiedział  Piotr Müller.

Polityk zaznaczył, że zostanie w Sylwestra w domu i rezygnacja z imprez to najważniejsza i najbardziej rozsądna decyzja, jaką może podjąć w najbliższym czasie każdy mieszkaniec Polski. - Argument zdrowia i życia naszych bliskich jest najważniejszy - stwierdził.

logo Tu się dzieje