Oceń
Leki, tak samo jak jedzenie i ogrzewanie, są potrzebne społeczeństwu do szczęścia i dobrobytu. Niestety, w czasach kryzysu ich również zaczyna brakować. Apteki też zaczną świecić pustkami?
Kryzys gości w sklepach, pracach, lecznicach, na stacjach benzynowych, a teraz... zagości także w aptekach. Już niedługo półki w tych miejscach mogą zaświecić bolesnymi dla oka i organizmu pustkami. Niestety, już teraz zabrakło bardzo ważnego leku.
W Polsce zabraknie... LEKÓW?!
Związek Pracodawców Hurtowni Farmaceutycznych (ZPHF) poinformował, że czeka nas utrudniony dostęp do leków. Wszystko przez możliwe ograniczenie częstotliwości dostaw leków do aptek. Powodem takiej sytuacji są rosnące koszty, tym razem dystrybucji.
Ograniczenia częstotliwości w dostawach są zapowiadane z wyprzedzeniem, gdyż zdajemy sobie sprawę z problemów, jakie pojawią się w relacjach z pacjentami. Kolejne plany związane z dalszymi ograniczeniami poziomu serwisu oferowanego pacjentom za pośrednictwem aptek będziemy sygnalizować wkrótce
- informuje ZPHF.
Niestety, w tej sytuacji polscy pacjenci mogą niedługo zostać bez dostępu do leku Alfadiol. Producent zaprzestał jego produkcji, a lek nie ma zamienników. Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje w tej sprawie w Ministerstwie Zdrowia.
Alfadiol to lek na receptę zawierający alfakalcydol – syntetyczną pochodną witaminy D ułatwiającą wchłanianie wapnia w organizmie. Witamina ta aktywowana jest w wątrobie, a nie w nerkach. Z tego powodu lek mogą przyjmować osoby chore na nerki.
Alfadiol został całkowicie usunięty z portfolio producenta. Do Ministerstwa Zdrowia apeluje teraz RPO z prośbą o wskazanie, jakie działania w związku z tą sytuacją zamierza podjąć resort zdrowia. Wiącek przypomina, że zgodnie z art. 68 Konstytucji RP, formułujący prawo do ochrony zdrowia, nakłada na władze publiczne obowiązek zapewnienia obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych.
Ministerstwo Zdrowia powinno dołożyć wszelkich starań, by powstrzymać ten dramatyczny rozwój sytuacji, ale jak na razie trudno dopatrzeć się szybkich i skutecznych działań ze strony rządzących. Czy poza jedzeniem, opałem i gazem wkrótce zabraknie nam również leków? Nadchodzi naprawdę wyjątkowo ciężka zima.
Oceń artykuł