Oceń
Walka z epidemią koronawirusa sięgnęła granic absurdu? Zakazane jest już nawet jedzenie i picie na ulicy! Za palenie papierosów grożą surowe kary.
O tych ograniczeniach w walce z epidemią koronawirusa SARS-COV-2 najpewniej nie miałeś pojęcia. W ramach zapobiegania rozprzestrzeniania się wirusa rząd zakazał nawet... jedzenia czy picia na ulicy! Pod górkę mają także palacze - nie można palić w przestrzeniach otwartych!
Jak się okazuje, nakaz noszenia maseczek lub przyłbic w miejscach publicznych (w przestrzeniach otwartych i zamkniętych) nie przewiduje odstępstw poza tymi wypisanymi w rozporządzeniu. Osłony z twarzy możemy zdjąć zatem w parkach i innych miejscach "zielonych" i na tym koniec...
Zakaz jedzenia i palenia papierosów. Koronawirus na ostro
Teraz "Rzeczpospolita" donosi, że w przestrzeni publicznej nie można nam zdjąć maseczki z twarzy, by zjeść, napić się lub zapalić papierosa. Policjanci już zaczęli egzekwować to restrykcyjne i dość szokujące prawo - wypisanych zostało dziesiątki mandatów.
Sypią się mandaty dla tych, co na ulicy palą papierosy lub jedzą gofry, rurki czy kebaby lub hot dogi. Nie ma żadnych odstępstw - czytamy w "Rzeczpospolitej"
Mandat za jedzenie lub picie może kosztować nas nawet 500 złotych. Szybki papieros bez maseczki? Podobnie, a może być jeszcze gorzej. Choć w Polsce dotąd nie wprowadzono ustawy, która nakazywałaby noszenia maseczek w czasie epidemii, a co za tym idzie - zasłanianie twarzy nie ma podstaw prawnych - i tak czeka nas kara...
Jeśli zaczniemy kłócić się z policjantem bądź odmówimy mandatu, mundurowy może skierować sprawę do sanepidu. Władze sanitarne w takich przypadkach nakładają grzywny od 5 do 30 tysięcy złotych. Co ważne - pieniądze te trzeba wpłacić niezwłocznie, nawet jeśli chcemy się odwołać. Jeżeli sąd uzna, że jesteśmy niewinni, dopiero wtedy możemy odzyskać gotówkę.
Nowe ograniczenia w Polsce. Mały lockdown
W czwartek premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski poinformowali w czwartek o szeregu nowych restrykcji, które obowiązywać będą w Polsce od 17 października. Przedstawiciele rządu zdecydowali między innymi o ograniczeniu pracy gastronomii i zakazie organizowania imprez okolicznościowych. Wśród nowych obostrzeń znalazły się też między innymi nakaz zamknięcia siłowni czy basenów i maksymalne ograniczenie zgromadzeń.
Najsurowsze zmiany obejmą strefę czerwoną, która od soboty rozszerzy się na aż 152 powiaty.
Oceń artykuł

