Oceń
Po spotkaniu z prezydentem Włoch Sergio Mattarellą Andrzej Duda wypowiedział się na temat wojny w Ukrainie. Polski prezydent stwierdził, że istnieje ryzyko ataku Rosji na kolejne państwo, jeśli Putinowi powiedzie się w konflikcie ukraińskim.
W poniedziałek 17 kwietnia prezydent Polski Andrzej Duda spotkał się z prezydentem Włoch Sergio Mattarellą. Głowy państw odbyli razem konferencję prasową, a Dudą zaznaczył, że wizyta włoskiego przywódcy przypadła na ważny moment wojny Rosji z Ukrainą. Zwrócił uwagę na to, że w ostatnim czasie pojawiają się słowa o możliwych rozmowach pokojowych i zakończeniu wojny. Duda ostrzegł, że nie można zarazem iść na ustępstwa dla Rosji.
Ale i padły także bardzo niepokojące słowa wzywające do tego, by zaprzestać pomocy dla Ukrainy. Otóż chcę jako sąsiad Ukrainy, prezydent Rzeczypospolitej, ale także prezydent państwa członkowskiego UE powiedzieć stąd, z naszej części Europy, że każdy kto wzywa do zaprzestania pomocy dla Ukrainy, dzisiaj, wobec faktu trwające rosyjskie agresji, tak naprawdę działa w interesie Moskwy, tak naprawdę działa w interesie Rosji, w istocie dąży do tego, żeby Rosja pokonała Ukrainę
- oświadczył w stanowczych słowach Andrzej Duda.
„Rosja zaatakuje kolejne państwo”. Andrzej Duda ostrzega
Duda zaznaczył, że pomoc dla Ukrainy jest potrzebna, ponieważ przewaga supermocarstwa nad sąsiadem ze stolicą w Kijowie jest oczywista. Natomiast jeśli Ukraina wojnę przegra, będzie oznaczać to wielkie zagrożenie dla reszty Europy.
Jeśli Ukraina nie będzie otrzymywała pomocy, Rosja tę wojnę wygra, co będzie tylko pierwszym krokiem ze strony Rosji do rozszerzania jej panowania nad narodami tej części Europy
- powiedział polski prezydent cytowany przez „Super Express”.
Duda zwrócił także uwagę na różnice kulturowe i historyczne między Polską a Włochami, mówiąc, że Polacy doskonale znają „rosyjską łapczywość, chciwość, by władać nad innymi narodami, niewolić inne narody i pozbawiać je ich potencjału”.
Wspieramy ich i będziemy ich wspierali i wzywamy cały świat do tego, by również tego wsparcia nieprzerwanie Ukrainie udzielał do czasu, dopóki ta wojna nie zakończy się tak naprawdę brakiem zwycięstwa Rosji. Rosja nie może tej wojny wygrać. Jeśli Rosja tę wojnę wygra, zaatakuje kolejne państwo
- zaalarmował Andrzej Duda.
Co istotne, Duda ogłosił, że prezydent Włoch zajmuje identyczne stanowisko, co on.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
