Oceń
Pewien polski ksiądz postanowił być jak Jezus Chrystus, który wjechał na osiołku do Jerozolimy. Duchowny z Dolnego Śląska dosiadł więc zwierzęcia i udał się nim do kościoła. Padły oskarżenia o znęcanie się nad zwierzętami.
Dolny Śląsk i skandal w kościele. Ksiądz z parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Nowym Gierałtowie w powiecie kłodzkim z okazji Niedzieli Palmowej niczym Jezus wjechał do świątyni na osiołku. Nie wszystkim wiernym spodobało się takie wykorzystanie zwierzęcia.
Niedziela Palmowa i osioł
Ksiądz mógł się spodziewać, że jego wyczyn zostanie uwieczniony. Wideo trafiło do sieci, a na swoim Facebooku opublikował je były burmistrz Stronia Śląskiego Zbigniew Łopusiewicz. W kilka dni nagranie zobaczyło ponad 200 tys. osób.
Okazuje się, że to nie pierwszy raz księdza z osłem. Wspomniany burmistrz jako odpowiedź na jeden z komentarzy opublikował kolejne wideo. W tej parafii jazdę na ośle z okazji Niedzieli Palmowej praktykowano już w poprzednich latach.
Zaprzęg z dzieci
Duchowni katoliccy wykorzystują zwierzęta, a nawet dzieci w celach „transportowych”. W 2018 roku ksiądz z Malty najwyraźniej chciał oszczędzić na paliwie, bo jego Porsche Boxter S było ciągnięte przez dzieci.
Niedziela Palmowa i ksiądz na ośle:
Oceń artykuł
Tu się dzieje
