Oceń
Jan Paweł II jednak ukrywał zbrodnie seksualne w kościele? Kardynał Adam Sapieha, Książę Niezłomny Kościoła, mentor Karola Wojtyły, miał molestować kleryków. Jak podaje natemat.pl, polski papież miał o ty wiedzieć! A może sam był molestowany?
Papież Polak Jan Paweł II jednak tuszował przestępstwa seksualne w kościele? Jak podaje Natemat.pl, niezależni od siebie dziennikarze wpadli na trop seksualnych zbrodni, których miał dopuszczać się krakowski hierarcha Adam Sapieha. Chodzi konkretnie o molestowanie kleryków. Jak wynika z dziennikarskiego śledztwa, „Jan Paweł II znał problem pedofilii wśród duchownych już w czasach krakowskich i sam jako metropolita przenosił z parafii na parafię przestępców seksualnych”.
Jan Paweł II i przestępstwa seksualne w kościele
Jak podaje Gazeta Wyborcza, o wątku seksualnego życia krakowskiego hierarchy mówiono już w ustaleniach Marcina Gutowskiego, autora książki "Bielmo" i dziennikarza TVN24. Holenderski dziennikarz Ekke Overbeek miał dotrzeć do teczek duchownych zwerbowanych przez UB, w których mowa jest o „seksualno-sadystycznych zwyczajach szanowanego kardynała”. Czy polski papież wiedział kim naprawdę był Adam Sapieha?
Okolicznościową broszurę wydaną przez IPN na część kardynała Sapiehy rozpoczyna cytat Karola Wojtyły: "Wielkość kardynała uwydatniała się nade wszystko w czasach trudnych, w sytuacjach krańcowych. Miał wtedy duszę miłosiernego Samarytanina, a równocześnie odziedziczoną po całych pokoleniach świadomość, że Bóg mu powierzył honor Polaków...". Dalej można zapoznać się z faktami z życia duchownego, zarówno rodzinnego, jak i teologicznego – informuje natemat.pl.
Ekke Overbeek zwrócił uwagę, że materiały służb komunistycznych trzeba traktować z ostrożnością. Twierdzi jednak, że zawarte w nich szokujące informacje potwierdziło wielu księży. Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski natomiast całkowicie podważa zeznania księdza Boczka z teczek UB, bo duchowny był „degeneratem, kapusiem i miał się mścić na Sapieże, bo kazał mu zerwać z komuną”.
Co więcej, Overbeek podejrzewa, że polski papież jako młody ksiądz sam mógł paść ofiarą molestowania ze strony swojego mentora?
Nawet jeżeli Karol Wojtyła jako młody ksiądz sam nie doznał molestowania z rąk swojego mentora, trudno sobie wyobrazić, by mógł tyle lat żyć w środowisku krakowskiego kleru, nie odnotowując tego, co w tym środowisku musiało być powszechnie wiadome. Postać Sapiehy może okazać się kluczowa dla zrozumienia, dlaczego późniejszy papież Jan Paweł II milczał i odwracał wzrok, gdy docierały do niego informacje o przestępstwach seksualnych księży - podsumował holenderski dziennikarz cytowany przez "Wyborczą". (natemat.pl)
Źródło: Natemat.pl
Oceń artykuł