Oceń
Kościół nie odpuszcza Polakom. Księża zaczynają chodzić po kolędzie, oczekując kopert z pieniędzmi. Ksiądz z Koniecpola mówi wprost ile chce dostać forsy i opublikował wytyczne dla wiernych ws. kolędy. Boże chroń nas przed kościołem...
Wpuścisz księdza po kolędzie? Jedni psem poszczują, a inni wpuszczą, herbatą napoją, serniczkiem sadełko rozpieszczą i pieniądze w kopercie dadzą. Wizyta duszpasterska dla niektórych księży to świetny zarobek i dosłownie strzyżenie bożych owieczek. Proboszcz parafii w Koniecpolu (woj. śląskie) przygotował wytyczne dla wiernych ws. kolędy i wprost zadeklarował ile chce dostać pieniędzy za odwiedzenie domu.
Ksiądz po kolędzie. Ile pieniędzy dać w kopercie?
Jak podaje Polsat News, na stronie parafii znalazła się informacja o sugerowanym datku dla księdza po kolędzie. Duchowny chce 150 zł. Datki będą przeznaczone na renowację kościoła.
Zwyczajem naszych Ojców chcemy, aby był to czas uroczysty dla przyjmującej rodziny, w miarę możliwości prosimy o biały obrus, pasyjka, świece, woda święcona, kropidło. Dzieci przygotowują zeszyt lub ćwiczeniówkę podobnie młodzież przygotowująca się do bierzmowania - plus indeks. W roku 2023 od osoby, która może zdobyć środki na utrzymanie, po czas emerytury ośmielam się prosić o 150,00 pln., licząc również na te osoby, których wiara wystygła lub jeszcze nie została wzniecona lub deklarujących się jako nie wierzące i nie praktykujące, aby te osoby potraktowały naszą świątynię jako jedyny obiekt zabytkowy na terenie naszej Parafii, który warto ratować - czytamy na stronie parafii. (Polsat)
Polsat News przypomina też wymagania pewnego księdza z Przegędzy (woj. śląskie), który również przekazał wiernym "kolędowe wytyczne", a konkretnie swoje preferencje kulinarne.
Czego zażądają za rok? Dziewic i połowy królestwa? Prawa Niespodzianki? Prawa pierwszej nocy? Bóg raczy wiedzieć...
Oceń artykuł
Tu się dzieje
