18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Członek kościoła stoi murem za sobą

Oświadczenie księdza od orgii. Jak mu to przeszło przez gardło?

Wojciech Kozicki
29.09.2023  13:30
Orgia na plebanii w Dąbrowie Górniczej. Ksiądz wydał oświadczenie
Orgia na plebanii w Dąbrowie Górniczej. Ksiądz wydał oświadczenie Fot: MONKPRESS/East News

Orgia na plebanii w Dąbrowie Górniczej. Ci księża nie czekali na zbawienie. Postanowili urządzić sobie prywatny seksualny raj na ziemi. Co naprawdę wydarzyło na plebanii? Ksiądz Tomasz wreszcie zabrał głos i twierdzi, że nic złego się nie stało.

Orgia na plebanii w Dąbrowie Górniczej. Radio ZET informuje, że kilku księży miało zaprosić na imprezę męską prostytutkę. Jeden z uczestników erotycznej balangi zasłabł, bo prawdopodobnie przedawkował środki na potencję. Wezwano karetkę, ale ksiądz Tomasz miał nie wpuścić ratowników, więc wezwano policję. Dziś nie ma sobie nic do zarzucenia.

Orgia na plebanii w Dąbrowie Górniczej. Ksiądz Tomasz komentuje aferę

Jak przypomina Wirtualna Polska, do seksualnej orgii miało dojść na plebanii kościoła NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. Ksiądz Tomasz twierdzi jednak, że informowanie o sprawie to "uderzanie w Kościół i jego misję", a opisywane przez media wydarzenia nie miały miejsca. Zwraca uwagę, by dziennikarze zapoznali się z definicją „orgii seksualnej”.

Od ponad tygodnia nie milkną echa skandalu wywołanego przez media dotyczące mojej osoby i rzekomych skandalicznych wydarzeń mających miejsce w moim mieszkaniu przy parafii w Dąbrowie Górniczej. W związku z tym oświadczam, że kwestionuję wszelkie ustalenia prasy i mediów, w szczególności powtarzane wciąż i powielane na różne sposoby informacje dotyczące liczby księży mających przebywać w moim mieszkaniu i braniu udziału w opisywanych przez media wydarzeniach. Gdyby cokolwiek podobnego wydarzyło się osobie mało znanej, o innej profesji, nie medialnej, nie duchownej, to nie byłoby w ogóle sprawy

- czytamy w oficjalnym oświadczeniu księdza Tomasza. (Gazeta Wyborcza)

Afera w Dąbrowie Górniczej. Co się działo na plebanii?

Prokuratura w Dąbrowie Górniczej prowadzi śledztwo pod kątem nieudzielenia pomocy nieprzytomnemu mężczyźnie. Nikomu jeszcze nie postawiono zarzutów. Miejscowy biskup Grzegorz Kaszak powołał specjalną komisję do wyjaśniania incydentu, a ks. Tomasz, w którego mieszkaniu doszło do orgii, został zawieszony w prawach duchownego. Co więcej, bo informacje kompromitujące księdza ujawnił jego były chłopak z seminarium.

Ujawniono również, że w diecezji działy się rzeczy straszniejsze, które Kościół ukrył. Miała działać tam "lawendowa mafia pedofilska", której nawet wysłannicy z Watykanu nie dali rady.

Ksiądz Tomasz raczej martwić się nie musi. Kościół chroni swoje owce, szczególnie te czarne.

Biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak wystosował list do księży, w którym napisał m.in. że reakcją na popełnione zło musi być pokuta, oceniając jednocześnie, że "przypinanie łaty wszystkim księżom z Dąbrowy Górniczej jest złe", a każde uogólnienie w tym względzie jest niesprawiedliwe. W liście do wiernych wezwał do postu, pokuty i modlitwy za "obolałych i zawstydzonych księży, a także wszystkich tych, którzy nie zrobili nic złego, a bardzo cierpią i jest im bardzo trudno".

Warto przeczytać, jaka jest definicja orgii. Określenia typu: podobno, miał, mieli – nigdy nie można uznawać za faktyczne bez pewnych dowodów. Z doniesień medialnych dowiedziałem się, że mają być mi postawione zarzuty odnośnie do nieudzielenia przeze mnie pomocy. Stanowczo sprzeciwiam się temu, abym świadomy niebezpieczeństwa utraty życia człowieka, nie chciał podjąć kroków w celu jego ratowania
- broni się ksiądz Tomasz. (Gazeta Wyborcza)

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku

logo Tu się dzieje