18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

LGBT kontra Kościół

Tęczowa msza na Paradzie Równości. "Kościół ponury"

09.06.2019  10:59
Parada Równości 2019 i tęczowa msza - prezydent Rafał Trzaskowski będzie się tłumaczył?
Parada Równości 2019 i tęczowa msza - prezydent Rafał Trzaskowski będzie się tłumaczył? Fot: Twitter

Parada Równości w Warszawie, która przeszła ulicami 8 czerwca, nie mogła się obyć bez skandalu. Podczas gdy media i organizatorzy spierają się, jaka była frekwencja, inni oburzają się na religijny skandal. Została odprawiona „tęczowa msza”.

Parada Równości 2019 i afera religijna w centrum Warszawy. Aktywista LGBT i biskup Zjednoczonego Ekumenicznego Kościoła Katolickiego Szymon Niemiec, zdaniem Episkopatu dokonał „bluźnierstwa i obrażania Boga”. Odprawił mszę, a właściwie dokonał jej parodii. Miał na sobie tęczowy ornat, a jako ministrant towarzyszył mu członek Polskiego Kościoła Latającego Potwora Spaghetti z durszlakiem na głowie.

Niemiec odniósł się do oskarżeń i chwali się w mediach społecznościowych, że takie „nabożeństwa” odprawia od lat. Zwrócił uwagę, że  konstytucja gwarantuje mu wolność wyznania. Można odnieść wrażenie, że to on czuje się atakowaną ofiarą. Twierdzi, że nagonkę na niego rozpętali przedstawiciele organizacji walczącej z pedofilią.

Poseł Mieszkowski kontra Kościół

W obronie „tęczowej mszy” stanął poseł Mieszkowski z Nowoczesnej. Zarzucił Kościołowi brak poczucia humoru.

Parada Równości to karnawał. Radość i zabawa. Rządzi się własnymi umownymi prawami. Kościół ponury, pozbawiony poczucia humoru dopatruje się bluźnierstwa w niewinnych karnawałowych imitacjach religijnych rytuałów. Prymasowi Polakowi i TVP polecam lekturę Bachtina – napisał na swoim Facebooku.

Parada Równości 2019 odbyła się pod oficjalnym patronatem prezydenta miasta. Rafał Trzaskowski, który niedawno podpisął deklarację LGBT,  przy okazji już zapowiedział, że nie pojawi się na Marszu dla Życia i Rodziny. Stwierdził, że rodzinie „nie potrzeba ochrony  prawicowych hipokrytów”.

szymon niemiec
jaki
Czytaj także