Oceń
Krwawa tragedia w miejscowości Omięciny. Trzy rottweilery dotkliwie pogryzły mężczyznę. Dlaczego psy zaatakowały? Wiadomo, że ofiara psów walczy o życie w szpitalu i jest w krytycznym stanie.
W miejscowości Omięciny w gminie Joniec (woj. mazowieckie) doszło do tragedii. 3 rottweilery zaatakowały mężczyznę, który pracował na posesji należącej do ich właściciela. Miał wykonywać „prace porządkowe". Jak podają media, psy z jakiegoś powodu nie były zamknięte. Płońska policja zgłoszenie o pogryzieniu przez psy otrzymała w czwartek, około godziny 13:00.
Rottweilery pogryzły mężczyznę. Psy mordercy?
Mężczyzna został pogryziony bardzo dotkliwie. Przebywa w szpitalu w Warszawie i jest w stanie krytycznym. Wiadomo również, że do placówki medycznej przetransportowało go Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Jak ujawnia TVP Info, doznał szczególnie poważnych obrażeń górnych partii ciała, w tym rąk, głowy i twarzy.
Na terenie prywatnej posesji 57-letni mężczyzna, który tam pracował, został zaatakowany przez trzy psy. Mężczyzna został dotkliwie pogryziony - powiedziała w rozmowie z polsatnews.pl rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Płońsku kom. Kinga Drężek-Zmysłowska. (Polsat News)
Właściciel niebezpiecznych psów zeznał, że rottweilery nigdy nie sprawiały problemów i nigdy nie wykazywały agresji. Teraz przyczynę ataku starają się wyjaśnić policjanci z grupy operacyjno-dochodzeniowej. Decyzją lekarza weterynarii psy pozostały na miejscu pod nadzorem właścicieli. Nadzór nad psami sprawuje również powiatowy lekarz weterynarii.
W sprawie prowadzimy dochodzenie, wyjaśniając szczegółowo okoliczności zdarzenia. Postępowanie prowadzone jest w kierunku narażenia na utratę życia i zdrowia. Poszkodowany przebywa nadal w szpitalu. Mężczyzna przeszedł operację. Z tego, co wiemy na chwilę obecną, jest w stanie krytycznym - powiedziała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Płońsku kom. Kinga Drężek-Zmysłowska. (TVP Info)
Oceń artykuł