Oceń
Episkopat ujawnił skalę nadużyć seksualnych w Kościele wobec osób małoletnich. Jeden z duchownych zaapelował, by okazać miłosierdzie pedofilom, bo tak nakazują nauki Jezusa.
Konferencja Episkopatu Polski ujawniła szokujące dane o pedofilii w Kościele. W latach 1990-2018 zgłoszono 382 przypadki molestowania małoletnich przez duchownych. 198 dzieci miało miej niż 15 lat. 44 procent przypadków zgłoszono świeckim organom ścigania. Małoletni chłopcy stanowili 58,4 wszystkich przypadków. Wszystkich małoletnich ofiar miało być aż 625.
Okazuje się, że liczba molestowań seksualnych w ostatnich latach rośnie. Podkreślono jednak, że nie można stwierdzić tego na pewno, choć jest to "prawdopodobne".
Kary dla pedofilów w Kościele
25 procent zakończonych spraw skutkowało wydaleniem ze stanu duchownego. 40 procent stanowiły inne kary takie jak np. zakaz pracy z dziećmi, upomnienie kanoniczne, suspensa, ograniczenie posługi. 12,6 procenta spraw zakończyło się umorzeniem, m.in. z braku dowodów.
63 procent spraw zakończonych w procedowaniu przed organami państwa zakończyło się skazaniem. W 5,9 procenta przypadków zasądzono odszkodowanie na rzecz ofiar. 26 procent przypadków umorzono, a 1,5 procenta skończyło się uniewinnieniem.
Nauki Jezusa i miłosierdzie dla pedofilów?
Metropolita krakowski oraz zastępca przewodniczącego KEP abp Marek Jędraszewski powiedział, że zło trzeba piętnować, a ochrona dzieci jest priorytetem i nie można bronic instytucji zapominając o jej ofiarach. Przypomniał, że Kościół wyznaje zasadę „nieskazitelnej stanowczości”, a nie „zero tolerancji”, bo taką stosował Hitler walcząc z Żydami. Odwołał się także do nauczania Jezusa, który wzywał do pokuty, nawrócenia i miłosierdzia dla sprawców.
Każda z tych 345 ofiar do 15. roku życia i 280 powyżej 15. roku powinna budzić w nas, duchownych, przede wszystkim ból, wstyd i poczucie winy, że do takich sytuacji doszło – powiedział prymas Polski abp Wojciech Polak.
Oceń artykuł