Oceń
Orgia na plebanii w Dąbrowie Górniczej. Pojawiają się nowe informacje uderzające w Kościół i diecezję. Seksualnych orgii i afer było więcej? Czy działa tam "lawendowa mafia", a kościelne władze ukrywają gejowskie i pedofilskie skandale?
Orgia na plebanii w Dąbrowie Górniczej. Radio ZET informuje, że kilku księży miało zaprosić na imprezę męską prostytutkę. Jeden z uczestników zasłabł, bo prawdopodobnie przedawkował środki na potencję. Wezwano karetkę, ale ksiądz Tomasz miał nie wpuścić ratowników, więc wezwano policję. Okazuje się, że orgii mogło być znacznie więcej i były znacznie ostrzejsze.
Orgia na parafii w Dąbrowie Górniczej. Czy rządzi tam "lawendowa pedofilska mafia"?
Suspendowany ksiądz Galus (cytowany przez Gazetę Wyborczą) twierdzi, że księża znacznie częściej organizują ostre wyuzdane seks imprezy, ale Kościół to ukrywa. Na swoim kanale na YouTube mówi o „gejowsko-pedofilskiej lawendowej mafii w kościele” i „walce z ośmiornicą”. Publicysta Tomasz Terlikowski pisze o „silnym homo lobby” w sosnowieckiej diecezji, któremu nie podołała nawet komisja przysłana na Śląsk z Watykanu.
Dwa lata temu w Radomsku też była afera, która została bardzo skutecznie przez archidiecezję częstochowską zatuszowana. Była jeszcze gorsza niż w Dąbrowie Górniczej. Coś z tym zrobiono? Właściwie nic, ukryto tylko, jakby nic się nie stało
- dodaje duchowny z Pustelni Czatachowa pod Częstochową.
Na tym jednak nie koniec. Fakt przypomina, że „kilkanaście lat temu powszechnie szanowany ksiądz ze wspomnianej diecezji był uwikłany w skandal homoseksualny w jednym z klubów gejowskich”. Kary dla księdza nie było, kadrę poprzenoszono w inne miejsca w Polsce.
Bohater orgii w Dąbrowie Górniczej twierdzi, że nic złego się nie stało. Nie przejmuje się informacjami ujawnionymi przez swojego byłego kochanka. Biskup Grzegorz Kaszak stanął w obronie księży biorących udział w orgii i apeluje, by się o nich modlić.
Biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak wystosował list do księży, w którym napisał m.in. że reakcją na popełnione zło musi być pokuta, oceniając jednocześnie, że "przypinanie łaty wszystkim księżom z Dąbrowy Górniczej jest złe", a każde uogólnienie w tym względzie jest niesprawiedliwe. W liście do wiernych wezwał do postu, pokuty i modlitwy za "obolałych i zawstydzonych księży, a także wszystkich tych, którzy nie zrobili nic złego, a bardzo cierpią i jest im bardzo trudno".
- pisze radiozet.pl.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku
Oceń artykuł
Tu się dzieje
