Oceń
Tragedia w Poznaniu. Mężczyzna wyszedł na chwilę do sklepu i już nie wrócił do domu. Zaniepokojona tą sytuacją rodzina odnalazła go... w szybie windy.
Do tragicznego wypadku doszło w blokowisku w Poznaniu. 76-letni mieszkaniec wyszedł z domu po zakupy, ale niepokojąco długo nie wracał. Przerażona rodzina zaczęła poszukiwania mężczyzny. W najgorszych koszmarach nie przewidywali takiego zakończenia.
Poznań: ciało mężczyzny znalezione w szybie windy
Wypadek miał miejsce poznańskim bloku przy osiedlu Piastowskim 36. 76-letni mieszkaniec zamiast wejść do windy - wpadł do jej szybu. Nie wiadomo, jak do tego doszło, niemniej zwłoki mężczyzny właśnie tam odnaleziono. Spadł z wysokości 11 pięter - nie miał najmniejszych szans na przeżycie.
We wtorek około godz. 19 rodzina tego mężczyzny zgłosiła nam, że wyszedł z domu po zakupy i nie wrócił do domu. Rodzina nie miała z nim kontaktu – mówił dla "Gazety Wyborczej" Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
O tragicznym wypadku wypowiedziała się również pani Julia Tritt, rzeczniczka prasowa Spółdzielni Mieszkaniowej „Osiedle Młodych”. Zapewniła, że dokumentacja owej windy została zabezpieczona. Podobno maszyna została wymieniona w 2014 roku i nic niepokojącego się z nią nie działo.
Współczujemy najbliższym zmarłego mężczyzny.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
